Piękne, naturalne blond włosy i twarz aniołka, a do tego zgrabna sylwetka. Niejedna koleżanka z branży zazdrościła Magdzie takiego wyglądu. Sama gwiazda jednak miała dość traktowania jej jak piękności, która nie ma zbyt wiele do powiedzenia.
Niedawno zbuntowała się i diametralnie zmieniła swój wygląd. Ścięła i przefarbowała włosy, ograniczyła makijaż do minimum i postawiła na bardziej chłopięcy styl w ubieraniu się.
Nie wszystkim ta metamorfoza przypadła do gustu, ale Mielcarz wydaje się być nią zachwycona i w końcu dobrze czuje się we własnej skórze. Nie od dziś także wiadomo, że w życiu Magdy najważniejsza dla niej jest rodzina.
Z mężem Adrianem ma dwie córeczki i to one, jak sama przyznaje, motywują ją do działania każdego dnia. Artystka na co dzień mieszka w Stanach i od jej rodziny w Polsce dzielą ją tysiące kilometrów. Nic dziwnego, że bardzo tęskni za swoją mamą, z którą łączą ją bardzo bliskie więzi.
Magdalena nie posiada się ze szczęścia, bo ukochana matka właśnie odwiedziła ją w Los Angeles. Z tej okazji gwiazda pochwaliła się wspólnym zdjęciem z rodzicielką. W komentarzach padło wiele ciepłych słów, ale na próżno wśród nich szukać zdań internautów na temat podobieństwa pań.
Faktycznie, ciężko doszukać się podobieństwa między mamą a córką. Ciekawe czy jest to efekt metamorfozy Magdy, czy może jednak Mielcarz wdała się w ojca?
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
