Od tygodni Magdalena Schejbal ustala ze swoim menadżerem wakacyjne plany. Nie jest to jednak proste. I nie chodzi o to, że w natłoku pracy trudno jest znaleźć czas na odpoczynek. Wizja idealnego urlopu Magdy i jej agenta diametralnie się różnią. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że menadżerem gwiazdy jest jej partner Sławomir Zięba-Drzymalski. - Ostatnio była poważa rozmowa na ten temat - zdradziła aktorka w wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN".
Jak się okazuje, marzeniem Sławka był romantyczny urlop, na który pojechaliby tylko we dwoje. Liczył, że odpoczną od obowiązków, nacieszą się swoim towarzystwem. Na co dzień nie mają za wiele czasu tylko dla siebie. Bardzo się zdziwił, gdy usłyszał od ukochanej stanowcze "nie". Magdalena zdecydowanie oświadczyła, że jeśli wypoczynek, to tylko w rodzinnym gronie wraz z ich córką Anielką (3,5 l.) i synem Ignacym (6 l.), którego ma z poprzedniego związku.
- Jedyne wakacje, ukochane, to te z dziećmi. Uwielbiam z nimi wyjeżdżać, pokazywać im świat, swoje ulubione miejsca. Nie wyobrażam sobie, żeby podróżować bez nich - oznajmiła.
Ukochany aktorki próbował różnych argumentów, ale na nic się one zdały. Magda pozostaje nieubłagana. - Zaraz one będą chciały jeździć same i powiedzą wtedy: "Gdzie z mamą na wakacje" - wyjaśnia. Przekonywała Sławka do wspólnego wyjazdu, tłumacząc mu, że ten moment, gdy dzieci są małe, już się nie powtórzy. Sławek musiał więc ulec, ale z marzeń o romantycznym tete-á-tete nie zrezygnuje. Wie, że Magdalena nie zgodzi się na wakacje we dwoje, ale może chociaż na weekend?
Zobacz również:
