Magda Narożna w medialnym świecie zasłynęła jako wokalistka w zespole "Piękni i Młodzi". Wokalistka zdobyła największą popularność dzięki utworom takim jak: "Niewiara", czy "Ona jest taka cudowna". Celebrytka traktuje występowanie na scenie jak terapię, a jej fani są dla niej jak lek na całe zło. W trakcie kariery Magdzie Narożnej zdarzył się tylko jeden koncert, który chciałaby wymazać z pamięci.
Magda Narożna zaatakowana w klubie
W najnowszym wywiadzie z Plejadą, Magda Narożna opowiedziała o jednym ze swoich koncertów na Podlasiu, który miał miejsce w 2016 roku. Celebrytka wyznała, że doszło wtedy do przykrego incydentu, który pozostawił na jej sercu bliznę aż do dziś. Po skończonym występie piosenkarka została uderzona i obrażona przez menadżera klubu, w którym śpiewała.
Choć sam koncert był fantastyczny, dopiero po nim doszło do przykrego zdarzenia. Zostałam uderzona i zwyzywana przez menedżera klubu. Żadnej kobiecie chyba nie jest przyjemnie mówić o takich rzeczach. Sprawa skończyła się w sądzie i oczywiście ją wygrałam - wyznała Magda Narożna
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/
Magda Narożna odczuwa traumę po pobiciu przez menadżera klubu?
Wokalistka nie lubi dzielić się złymi emocjami z publicznością, dlatego każde zranienie stara się kryć w sobie. Jedyną osobą, której wyznaje swoje smutki jest jej partner Krzysztof.
Jestem silną kobietą i nawet jeśli coś mnie boli, przeżywam to wewnętrznie. Wielokrotnie czułam się fatalnie, byłam zdołowana, ale wychodziłam do ludzi z uśmiechem na twarzy. Nie chcę dzielić się publicznie tym, co złego mnie spotyka. To nie w moim stylu. Jeśli już mam ochotę się komuś wyżalić, to rozmawiam z moim Krzysiem i to jego dobijam moimi smutkami - wyznaje w Plejadzie
Magda Narożna przyznała, że czasami zdarza jej się brać zastrzyki przeciwbólowe przed koncertem, gdyż zmaga się z bardzo bolesnymi miesiączkami. Pomimo bólu, nigdy nie przeszło jej przez myśl, aby odwołać koncert z powodu menstruacji.
Publiczność działa na mnie jak lek. Dostaję od ludzi tyle energii, że zapominam o tym, że się źle czuję. Może bierze się to z tego, że tak bardzo kocham to, co robię? - powiedziała wokalistka
Magda Narożna pręży ciało w Łebie. "Janusz i Grażyna"








