"Poszukiwana osoba na zmywak do Restauracji 'U Fukiera'. Praca w systemie 2/2 w godzinach 1-23. Stawka 13 zł/h" - czytamy w ogłoszeniu, które pojawiło się na facebookowej grupie dla osób poszukujących pracy.
Autorem wpisu jest szef kuchni zatrudniony w lokalu prowadzonym przez gwiazdę "Kuchennych rewolucji".
Komentujący zwracali uwagę na fakt, że kwota jest skandalicznie niska. Podkreślali, że gwiazda w programie TVN namawia właścicieli restauracji, by doceniali finansowo swoich pracowników, a sama tego nie robi.
"Ale ile się nagada w telewizji o niskich zarobkach to szok"; "A kucharz ile zarabia u was, 16 zł na h?"; "Brutto?"; "Stawka nieważna, liczy się praca w miłej atmosferze przecież" - czytamy w komentarzach.
Osoba rekrutująca pracowników do restauracji Gessler powiedziała Pudelkowi, że jest duży problem ze znalezieniem chętnych do pracy. Na razie zgłosiły się jedynie cztery osoby. "Obowiązki to tylko zmywanie talerzy i kieliszków" - podkreśliła.
Zobacz również:









