"Dlaczego miałbym pisać o przeżytych ośmiu orgazmach w domu byłej partnerki, których musiałem wysłuchać tuż obok w pokoju? (...) Nie mam pretensji do tego, że przez 10 lat była z kobietą, nawet żal mi Ani K. 10 straconych jej lat i 5 moich mówi wszystko" - pisał Michał Wiśniewski na Facebooku.
Dodawał, że poślubienie Magdy Femme było największym błędem jego życia, że była żona ma córkę poczętą metodą in vitro i przyczyniła się do śmierci własnego ojca.
Ona w odwecie nazwała go "medialną dziwką", wyśmiała jego chorobę nowotworową i zasugerowała, że jest nosicielem HIV.
Dziś byli małżonkowie trzymają się od siebie z daleka. Niedawno Magda Femme pochwaliła się na Instagramie pierścionkiem zaręczynowym, który dostała od młodszego o piętnaście lat muzyka hip-hopowego Michała Zawidzkiego, występującego jako Syn Prezydenta.
"Z Michałem tworzymy parę już od sześciu lat" - mówi Magda Femme "Twojemu Imperium". "Wiele razy pytał mnie, czy w końcu się zaręczymy. Upierałam się, że powinniśmy poczekać, bo bałam się, że jest tak dobrze, że poprawianie tego może tylko wszystko zepsuć. W końcu uznałam jednak, że już czas".
Wokalistka podkreśla, że jest "kobietą z charakterem" i nie pozwoliła, by ukochany sam wybrał pierścionek.
"Kupiliśmy go razem i włożyliśmy do szafy, gdzie przez tydzień czekał na moje urodziny" - tłumaczy z uśmiechem, dodając, że narzeczony w tajemnicy przed nią zorganizował przyjęcie i zaprosił przyjaciół. "Wszystko sam przygotował, grilla, sałatki, torty. Widać, że jeśli ktoś chce, to potrafi" - chwali Femme.







