Już po narodzinach Borysa w jednym z wywiadów celebryta przyznał, że nie jest łatwo. Rodzicielstwo zaskoczyło go i gwiazdor zetknął się z problemami, które wcześniej mu się nie śniły.
Teraz jego partnerka, Paulina spodziewa się drugiego dziecka i Maciej doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że wraz z przyjściem na świat kolejnej pociechy, przybędzie im obowiązków.
"Człowiek musi zrezygnować bardzo z siebie. Zastanawiamy się z Pauliną czy damy radę, ponieważ jest to bardzo wymagająca sytuacja" - wyznał szczerze Zakościelny w rozmowie z gazetą "Fakt Gwiazdy".
Aktor nie ukrywa jednak, że prócz stresu i strachu towarzyszy mu ekscytacja, choć to zupełnie inne przeżycie niż wówczas, gdy rodził się Borys. Nawet w domu nie jest jeszcze wszystko gotowe i Maciej zwleka z niektórymi rzeczami do ostatniej chwili.
"Łóżeczko nie jest jeszcze skręcone, bo niedawno dopiero je rozkręciłem" - mówi nie kryjąc wyrzutów sumienia.
Nie wiadomo także, co będzie z pracą Zakościelnego. Z pewnością będzie on musiał zrezygnować z części obowiązków zawodowych, by pomóc ukochanej w opiece nad dwójka dzieci.
Zobacz również:

***Zobacz więcej materiałów wideo:








