Daniel opuścił "Love Island. Wyspa miłości", bo rzekomo zataił, że ma dziewczynę poza programem.
Produkcja obserwowała jego zachowanie i okazało się, że wysyłał partnerce sekretne sygnały, pisząc literę "T" kremem na swoim ciele oraz na tablicach podczas jednej z dyscyplin...
Po spotkaniu z Karoliną Gilon zdecydował, że opuści program. Do samego końca utrzymał, że do programu przyszedł jako singiel.

"Love Island. Wyspa miłości". Dziewczyna Daniela zabrała głos
W mediach społecznościowych głos zabrała rzekoma partnerka Daniela, pochodząca z Brazylii modelka Tay Machado, i opowiedziała o ich relacji.
Jak stwierdziła, byli parą ponad rok. "Wszyscy pytają mnie, dlaczego zdecydował się na udział w programie. Nie wiem, może ma naj**ne w głowie. Producenci uganiali się za nim przez długi czas, by poszedł do 'Love Island', nawet gdy był w poprzednim związku. Poszedł na casting, przeszedł go, ale nie wziął udziału w programie, bo był w związku" - stwierdziła Tay Machado.
Para rozstała się na kilka tygodni - to wtedy Daniel miał przyjąć propozycję udział w "Love Island. Wyspa miłości". Po jakimś czasie wrócili do siebie, jednak było już za późno, by zerwać kontrakt (wiązałoby się to z karą pieniężną). Poprosił więc partnerkę, by na niego zaczekała.
"Mówił, że mnie kocha i że ja go kocham. Bla, bla, bla" - dodała kobieta. Nie wierzy w szczerość uczuć Daniela do Natalii, z którą w programie stworzył parę. Jego zachowanie miało być formą gry.
"Stworzyliśmy pewne kody, a jednym z nich była litera 'T', którą widzieliście już kilka razy. Na jego klatce piersiowej. To od mojego imienia" - zdradziła.
Dziś nie są już razem. Tay Machado czuje się oszukana i ostrzega przed Danielem jego nową dziewczynę, Natalię.
"Daniel, nieźle ze mną pogrywałeś. Chciałeś, żebym na ciebie czekała i upokorzyłeś mnie przed wszystkimi" - stwierdziła.
"Nie będę kłamać po tym całym gów***e. Nie mogłam na to czekać... Jestem zdruzgotana i nie będę kłamać po tych wszystkich bzdurach. Jestem w większym szoku niż wy wszyscy. Postaram się trochę odpocząć i wkrótce nadrobię wszystkie wiadomości od was. Dziękuję za waszą miłość".








