14 lutego obchodzone jest święto zakochanych. Gwiazdy wykorzystują ten czas, by wyznać miłość swoim drugim połówkom i pochwalić się, jak spędzają ten dzień razem. Nieco inaczej do sprawy podszedł Lech Wałęsa.Były prezydent Polski w tym roku będzie świętować 53. rocznicę ślubu. Lech i Danuta pobrali się w 1969 roku. Para doczekała się również ośmiorga dzieci: Bogdana, Sławomira, Przemysława, Jarosława, Magdaleny, Anny, Marii Wiktorii i Brygidy.
Trudna historia miłosna
Wałęsa kilkukrotnie opowiadał w mediach o swoim małżeństwie. W książce "Ja. Rozmowa z Lechem Wałęsą" zdradził zaskakujące kulisy ich relacji. Stwierdził m.in. że z żoną nie miał czasu na miłość, co wynikało nie tylko z jego zaangażowania politycznego, ale i z faktu posiadania ogromnej rodziny.Gwoździem do trumny ich związku były jednak słowa Danuty Wałęsy, która kilka lat temu wydała książkę "Marzenia i tajemnice". Wyjawiła w niej nieco więcej szczegółów z ich związku, co szczególnie dotknęło Lecha.
Co się w domu robi, jak się zachowuje, tego się nie wynosi. A ona wyniosła. Dlatego u mnie straciła. Nadal się szanujemy, ale to już nie jest moje dawne małżeństwo. Taki już jestem. Danka powiedziała parę rzeczy za dużo. Dlatego od tego czasu nie możemy się pozbierać
Walentynki według Lecha Wałęsy
Teraz okazuje się, że Lech Wałęsa nie zamierza też celebrować święta miłości. W rozmowie z "Super Expressem" wyjawił, jak zamierza spędzić ten dzień.
Jesteśmy starej daty, nie obchodzimy z żoną walentynek. Niczego nie będzie. Żadnych czułości, żadnych pieszczot, wykonujemy po prostu obowiązki małżeńskie i do przodu!
Myślicie, że Danuta będzie zawiedziona?
Zobacz też:
Jak mieszka Lech Wałęsa? Imponujący dom jest warty miliony!
Koronawirus w Polsce dzisiaj. Ile nowych przypadków? Dane Ministerstwa Zdrowia z niedzieli 13 lutego
"Piąta fala w odwrocie". Wiceminister o dzisiejszych danych












