Marie Fredriksson (51 l.) i Per Gessle (52 l.) podbili świat swoimi przebojami we wczesnych latach 90. Teraz chcą wrócić na szczyt nową płytą, która zostanie wydana w przyszłym roku.
Polsatowi udało się ściągnąć zespół na sylwestrową imprezę w Warszawie, transmitowaną przez stację. Jednak jej władze nie przypuszczały chyba, jakie warunki postawią słynni Szwedzi.
Jak donosi "Fakt", Per i Marie zażyczyli sobie dwóch mercedesów S 600 i siedem luksusowych vanów mercedesa dla 30-osobowej ekipy. Oprócz tego muszą mieć dietetyka i makijażystów na każde zawołanie. Szwedzi boją się też chyba przeziębienia, bo zażądali do własnej dyspozycji lekarza internistę.
W drodze z hotelu na koncert mają mieć także... eskortę policyjną. Do Polski dolecą natomiast prywatnym samolotem.
Jak widać, zespół ceni się tak, jak za czasów swojej świetności.
Posłuchaj jednego z największych przebojów grupy Roxette:
