Książę George od dziecka szykowany jest na następcę tronu. Nic więc dziwnego, że chłopiec wzbudza stale ogromne zainteresowanie mediów.
Ostatnio brytyjskie tabloidy miały znów o czym pisać. "In Touch" donosi, że George ma poważne problemy w szkole. Syn Kate i Williama miał być ponoć nękany przez kolegów za to, z jakiej rodziny się wywodzi.
Ponoć złość rówieśników wywołało nierówne traktowanie następcy tronu. Niektórzy "koledzy" postanowili więc utrzeć mu nosa. Przestali go zapraszać na imprezy urodzinowe i sabotowali jego udział w przedstawieniach. W końcu doszło do rękoczynów...
"Starł się z jednym ze starszych chłopców, który rzucił obraźliwą uwagę pod adresem księcia Karola" - wyznał informator "In Touch".
Księżna Kate zalała się łzami
George ponoć stanął w obronie rodziny...
"George nie pozwoli, aby ktokolwiek mówił źle na temat jego rodziny. Nie doszło do rękoczynów, tylko do ostrej wymiany zdań, ale nauczyciele i tak musieli ich rozdzielić" – czytamy w magazynie.
Książę William i księżna Kate zostali wezwani do szkoły. "In Touch" donosi, że rodzice innych dzieci mieli im za złe, że źle wychowali dzieci. W pewnym momencie emocje puściły i księżna zalała się łzami...
Trochę trwało, zanim się uspokoiła i zaczęła szukać rozwiązań sytuacji. Przyznała, że nic nie usprawiedliwia przemocy i syna czeka poważna rozmowa oraz kara.
Oby przyniosło to efekty...
Wojna na Ukrainie. Piąty dzień inwazji Rosji
Zobacz też:
"Zełeński to komediant i satyryk". Burza po wpisie Jacka Dehnela
Weronika Marczuk opiekuje się uchodźcami. "Dojechały, odpoczną u nas"
