Reklama
Reklama

Księżna Kate zafundowała sobie całą serię zabiegów medycyny estetycznej. Co poprawiła?

Księżna Kate (41 l.) pomimo upływających lat, niezmiennie zachwyca młodzieńczą urodą. Choć patrząc na twarz księżnej Walii trudno doszukać się śladów medycyny estetycznej, eksperci nie mają wątpliwości, że jej wspaniały wygląd to nie tylko zasługa przysłowiowych genów. W czym tkwi sekret żony księcia Williama?

Księżna Kate: medycyna estetyczna

Księżna Kate dołączając do rodziny królewskiej była bardzo nieśmiałą, cichą dziewczyną. Na brytyjskim dworze rozkwitła. Nie tylko nauczyła się słynnej etykiety, ale także nabrała wprawy w komponowaniu wyszukanych stylizacji. Dziś uchodzi za ikonę stylu. Cały świat zachwyca się także jej naturalną urodą. Niektórzy mają jednak podejrzenia, że wspaniała kondycja skóry księżnej Kate nie wynika wyłącznie z dobrze dobranej pielęgnacji i zdrowych nawyków żywieniowych. Oto cała prawda na ten temat...

Reklama

Dla członków brytyjskiego dworu niemal nie istnieją ograniczenia, jeśli chodzi o wydatki na cele reprezentacyjne. Księżna Kate może sobie pozwolić na nielimitowane wizyty u kosmetyczki. Jak twierdzą specjaliści zajmujący się medycyną estetyczną, żona księcia Williama nie ogranicza się jednak wyłącznie do bezinwazyjnych zabiegów. Chirurg plastyczny, dr Vartan Mardirossian w rozmowie z magazynem "Closer Weekly" zasugerował, że księżna Kate korzysta z dobrodziejstw botoksu. Podkreślił jednak, że potrafi korzystać z niego z umiarem, dzięki czemu uzyskuje niezwykle naturalny efekt.

"Wygląda na to, że Kate Middleton stosuje botoks w okolicach czoła. Na ostatnich zdjęciach widać, że jej prawa brew jest nieco niżej umiejscowiona niż lewa. To może być efekt uboczny zastosowania botoksu w okolicach czoła. Brwi chwilowo przesuwają się w dół. Efekt jest jednak bardzo naturalny" - stwierdził chirurg plastyczny dr Vartan Mardirossian.

Księżna Kate ma za sobą serię zabiegów medycyny estetycznej

Również polscy eksperci zajmujący się na co dzień medycyną estetyczną mają swoje podejrzenia, co do nieprzemijającej urody księżnej Kate. Krzysztof Gojdź, w wywiadzie dla "Plotka" wspominał, że jego zdaniem księżna Kate niejednokrotnie korzystała z zabiegów estetycznych, które zapobiegają niepożądanemu starzeniu się skóry. Wspominał nie tylko o botoksie, ale również powiększaniu ust przy pomocy kwasu hialuronowego. Co jeszcze znalazło się w pakiecie, który zafundowała sobie żona księcia Williama?

"Twarz odświeżona drobnymi zabiegami medycyny estetycznej. Brak zmarszczek mimicznych wokół oczu i na czole sugeruje delikatne ostrzyknięcie toksyną botulinową tzw. baby botoks. Delikatnie pełniejsze usta bez zmarszczek to efekt wstrzyknięcia kwasu hialuronowego, ale w minimalnej ilości, aby nie zmienić kształtu, ale przywrócić im młodzieńczy wygląd i koloryt. Również policzki po 40. roku życia zmniejszają się, co jest spowodowane resorpcją kości twarzoczaszki i tkanki tłuszczowej podskórnej. Myślę, że tu również mógłby być wstrzyknięty kwas hialuronowy, aby delikatnie i w sposób naturalny przywrócić objętość policzków" - mówił specjalista medycyny estetycznej, Krzysztof Gojdź.

Trzeba przyznać, że księżna Kate pomimo możliwości skorzystania z dowolnych zabiegów medycyny estetycznej, podchodzi do nich z wielkim wyczuciem i potrafi uniknąć efektu sztuczności.  

Zobacz też:

Księżna Kate nie będzie obecna na najbliższych wydarzeniach. Oto co stoi za tą decyzją

Rodzice Kate padli ofiarami okrutnej kampanii. Wierzyciele żądają pieniędzy

Księżna Kate łamie protokół i naśladuje Dianę. Jest w tym lepsza od Meghan

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kate Middleton | Książę William
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama