Księżna Kate komentuje zachowanie księcia Louisa!
Księżna Kate nie jest zdziwiona, że stale musi odpowiadać na pytania dziennikarzy. Rozumie, że cały kraj żyje koronacją i ludzie mogą doczekać się wielkiego wydarzenia. Sama także jest pod wpływem emocji. Wyjawiła, że w podobnym stanie jest cała rodzina:"Nie możemy się doczekać. W tym momencie jest mieszanka nerwów, oczekiwania i podekscytowania".
Księżnej podczas wywiadu dopisywał humor, przynajmniej do usłyszenia pytania o syna - Louisa. Na słowa dziennikarzy dotyczące tego, czy 5-letnia pociecha zachowa się dobrze podczas koronacji, odpowiedziała po prostu, że... nie może być pewna!"Tak, mam nadzieję, ale z dziećmi nigdy nic nie wiadomo" - wyznała. Niektórzy od razu skomentowali zajście, twierdząc, że Kate wychowuje syna bezstresowo i rozpieszcza go na każdym kroku...
Księżna Kate obawia się nie tylko o syna! Pogoda też może popsuć plany
Nie tylko niesforny syn może przeszkodzić w koronacji. Kolejna na liście jest pogoda. Jak na Wielką Brytanię przystało, może trochę popadać. Kate wyraziła obawy także w tej kwestii.Warto przypomnieć, że koronacja rozpocznie się w sobotę 6 maja, ale zakończy dopiero 8 maja w poniedziałek. Kluczowa uroczystość zostanie poprzedzona nabożeństwem. Po nim zebrani wrócą do pałacu, gdzie dołączą pozostali członkowie rodziny królewskiej. Pokażą się z nimi na balkonie i pozdrowią zgromadzonych.Następnego dnia, czyli 7 maja na Zamku Windsor odbędzie się koncert koronacyjny. To niemała gratka dla osób, które nie wezmą udziału w uroczystościach - koncert będzie transmitowany dzięki stacji BBC oraz BBC Studios. Budynki w kraju zostaną oświetlone za pomocą laserów do iluminacji, a w całym kraju będą odbywać się lunche koronacyjne dla mieszkańców. Ich celem będzie wzmacnianie wspólnoty i zmniejszanie samotności wśród obywateli.Ostatni dzień, czyli 8 maja zostanie poświęcony wolontariatowi i... będzie dniem wolnym od pracy!
Dziennikarze węszą dookoła rodziny królewskiej. Skąd książę Harry ma pieniądze?
Z okazji zbliżających się obchodów prasa zaczęła węszyć i doszukiwać się informacji na temat rodziny królewskiej. Udało się dotrzeć m.in. do danych dotyczących majątku księcia Harry’ego. Choć ten jest odcięty od rodziny królewskiej, może liczyć na "kieszonkowe".
BBC podało, że za okres 2018-2019 mężczyzna otrzymał około 7 milionów dolarów. Pieniądze szły na opłacenie działań Harry’ego w ramach korony: podróży, garderoby, ochronę i inne prywatne wydatki. Nie da się ukryć, że kwota jest pokaźna.
Część pozyskanej kwoty pochodzi z kieszeni podatników, co budzi wiele wątpliwości, szczególnie że Harry i Meghan chcieli odciąć się od royalsów - również finansowo.Możliwe, że para powoli zmierza w tym kierunku - wiadomo, że w ostatnim czasie nie mogli narzekać na zarobki. Od samego Netflixa otrzymali około 100 milionów dolarów (za dokument "Harry i Meghan"), a zaliczka za książkę "Spare" miała wynieść 20 milionów.
Czytaj też:
Mały chłopiec zażartował z Kate? Droga torebka trafiła w niepowołane ręce!
Księżna Kate zaliczyła wpadkę w metrze. Chciała stać obok męża i utrudniła ruch!
Książę William i księżna Kate mają powody do świętowania. A mogło być zupełnie inaczej
