Krzysztof Włodarczyk znów się ożenił. Kreacja panny młodej zapiera dech
Krzysztof Włodarczyk do tej pory nie cieszył się opinią człowieka o uporządkowanym życiu osobistym. Ostatnio jednak postanowił się ustatkować, a nawet wziąć ślub i to zaledwie 4 lata po pierwotnie zaplanowanej dacie. Tym bardziej decyzja sprawia wrażenie gruntownie przemyślanej.
10 lipca na Instagramie Krzysztofa Włodarczyka pojawiły się zdjęcia, wyraźnie dowodzące, że wreszcie poślubił Karolinę Olszewską po ośmiu latach związku i narodzinach wspólnej córki. O ślubie wspominali od lat, jednak wciąż jakoś się nie składało.
Krzysztof Włodarczyk i Karolina Olszewska są parą od ponad 8 lat. W 2019 roku powitali na świecie wspólną córeczkę, Mariannę, a w 2021 roku zapowiedzieli ślub. Jak wtedy tłumaczył sportowiec, cytowany przez Przegląd Sportowy Onet:
"Chcielibyśmy zrobić imprezę, zaprosić nasze rodziny, bliskich i bawić się do białego rana. To będzie ślub cywilny, ale przy okazji chcemy zrobić wesele. Pobawimy się, poskaczemy"
Wtedy jednak sytuacja na świecie nie sprzyjała wtedy urządzaniu dużych imprez i pomysł rozszedł się po kościach. Doczekał się realizacji dopiero 4 lata później.
10 lipca na swoim Instagramie Włodarczyk zamieścił zdjęcia z uroczystości, która odbyła się w ogrodzie podwarszawskiego dworku Villa Park Julianna. Tam też urządzili wesele. Ślubne zdjęcia sportowiec opatrzył komentarzem:
"Po wielu latach powiedzieliśmy sobie tak!"
Ujęć było wprawdzie tylko cztery, a z ich doboru można wywnioskować, że pan młody postanowił skupić się głównie na sobie, jednak na jednym widać suknię panny młodej w całej okazałości. Karolina Olszewska, zgodnie z najnowszymi trendami, wybrała minimalistyczną suknię, bez śladu bezy, której urok opiera się na kunsztownym kroju i wysokiej jakości tkaninie.
Wprawdzie to już trzeci poważny związek Krzysztofa Włodarczyka a zarazem drugie małżeństwo, ale miejmy nadzieję, że tym razem mu się ułoży. W każdym razie jego zwierzenia dla "Super Expressu” brzmiały obiecująco:
"Jest to związek, który daje mi ogrom pozytywnych uczuć. Mam w sobie tyle miłości, że mógłbym obdarzyć nią niejedno duże miasto. Mamy z Karoliną do siebie to coś. Spotkaliśmy się w dobrym czasie swojego życia. Nie szukam przygód, chcę realizować plany, jakie jeszcze mam, a które uciekają mi z wiekiem. Ale zrealizuję je, bo jestem upartym człowiekiem".
Zobacz też:
Włodarczyk zaskoczył dojrzałością. Mało kto wierzył, że do tego dojdzie
Krzysztof Włodarczyk planuje huczny ślub. Ma nietypowe oczekiwania wobec gości...
