Krzysztof Jackowski od lat funkcjonuje w mediach, a jego przepowiednie cieszą się ogromną popularnością.
Jasnowidz z Człuchowa pomaga nie tylko odnaleźć zaginione osoby, ale też dzieli się swoimi wizjami dotyczącymi przyszłości Polski i całego świata. Od pewnego czasu zajmuje się także prognozami pogody. Cóż, gdy nawet cenieni meteorolodzy twierdzą, że przewidywanie pogody na dłużej niż kilka dni do przodu to tak naprawdę wróżenie z fusów, to czemu by nie posłuchać w tej kwestii osoby, która na przepowiedniach zjadła zęby.
Jackowski ma fatalne wieści dla Polaków
Wielu z nas zapewne zastanawia się, jaka pogoda czeka nas w najbliższych miesiącach. Być może niektórzy mają jakieś plany na październik czy listopad, a wiedza na temat pogody pewnie mogłaby ułatwić wiele podejmowanych decyzji. Krzysztof postanowił więc nieco w tej kwestii pomóc. W rozmowie z "Super Expressem" podzieli się swoimi pogodowymi wizjami. I niestety nie brzmią one zbyt optymistycznie.
Okazuje się, że wraz z końcem września zima postanowi o sobie przypomnieć..."Mam wrażenie, że jeszcze przyjdzie trochę ciepła, ale będzie taki krótki epizod zimny i zaraz po wrześniu może się okazać kilka dni chłodnych, gdzie nawet może nie śnieg, ale będzie to bardzo zimny moment. Potem się ociepli. I uważam, że październik niestety będzie brzydki, dżdżysty, ale ze względną temperaturą jak na październik. Może będzie jeden taki moment spadku temperatury, powiedzmy dwa, trzy dni, mocny, że będzie się mówiło, że jest pierwszy powiew, zaczątek zimy, chociaż to będzie tylko takie preludium" - zapowiada.
Potem mówi wprost, że tego roku zima będzie "paskudna"! Co ma na myśli?"I będzie niestety dżdżysta pogoda, nie za ładna z temperaturami takimi w granicy 10 stopni Celsjusza. Taki październik mi się kojarzy. Jeśli chodzi o zimę, to mam wrażenie, że będzie taka falowa można powiedzieć. Będą dwa ataki zimy ze śniegiem. Zima będzie trochę przypominała ubiegłoroczną zimę. Będą takie dwa momenty ze śniegiem. Po tej jesiennej aurze będzie okres w miarę ciepławej zimy, takiej jak październik i listopad. Mam wrażenie, że w grudniu będzie pierwszy, krótszy atak zimy ze śniegiem, potem się ponownie ociepli. To będą dwa dość krótkie momenty. Takie mam wrażenie zimowe. Tak… zima będzie paskudna. Jesienna zima" - dodaje jasnowidz.
Jesteście przygotowani na taką zmianę pogody?
***
