Prezenter zaczął eksperymentować we własnym gospodarstwie domowym.
- Wczoraj pierwszy raz przygotowałem warzywa na pół gotowane, na pół z patelni, z czosnkiem i tymiankiem! - pochwalił się.
Wszystko, co przyrządził, spałaszował, zastanawiając się nad pilniejszym zgłębieniem tajników kuchni.
- Muszę przyznać, że bazarek odwiedzam teraz z prawdziwą przyjemnością - śmieje się z nowych doświadczeń.
Ale to nie jedyna zmiana w życiu lubianego prezentera. Przyznał, że odkrywa też inne uroki codziennego życia.
- Zostałem mistrzem prasowania, z czego jestem dumny - opowiada.
Poza tym na pracę zawodową musiał wygospodarować specjalne miejsce.
- W jednym pokoju urządziłem studio, gdzie przygotowuję nagrania, wywiady, a także spotkania on-line. Co tydzień prowadzę rozmowy dla Polsatu - opowiada prezenter.
Najbardziej zadowolony ze zmian w życiu Krzysztofa Ibisza jest jego czworonożny towarzysz Nicpoń.
Kiedyś jego najlepszą przyjaciółką była partnerka prezentera Patrycja Madejska. Kąpała go i smarowała specjalnymi maściami, bo zwierzak ma problemy ze skórą.
Jednak rok temu para się rozstała. Psiak przypadł Krzysztofowi Ibiszowi. Dzięki temu w czasie izolacji prezenter ma z kim i pogadać, i pójść na spacer...
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
