Reklama
Reklama

Krystyna Loska uspakaja fanów! „Czuję się dobrze”!

Na początku tygodnia Krystyna Loska (80 l.) trafiła do szpitala z zawałem serca i konieczna była operacja. Jednak zarówno dziennikarka, jak i jej córka zapewniają, że wszystko jest już pod kontrolą!

Pani Krystyna trafiła do szpitala na oddział kardiochirurgii w Aninie nagle. Co prawda prezenterka od dłuższego czasu zmaga się z problemami z sercem, ale tym razem wyglądało to naprawdę groźnie.

Legendarna prezenterka musiała natychmiast przejść zabieg wszczepienia stentu, co pozwoliło na przywrócenie drożności naczyń krwionośnych.

Przy mamie po zabiegu czuwa już jej córka, Grażyna Torbicka (58 l.), która przerwała urlop na wieść, że ukochana matka trafiła do szpitala. Jak donosi tabloid "Fakt", Loska sama skomentowała swój stan zdrowia:

Reklama

"Nie jest tak źle. Wszystko już w porządku" - powiedziała krótko w rozmowie z gazetą.

Za to jej córka dodała, apelując o spokój dla mamy i uszanowanie ich prywatności.

"Dziękuję za zainteresowanie stanem zdrowia mojej mamy. Potwierdzam, że ma założony stent z powodu zawału serca i to, czego najbardziej teraz potrzebuje, to spokoju"- skomentowała całą sytuację Grażyna. 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krystyna Loska | Grażyna Torbicka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy