Krystyna Feldman: początki kariery
Krystyna Zofia Feldman przyszła na świat 1 marca 1916 r. we Lwowie w rodzinie polsko-żydowskiej. Za życia aktorki wszystkie źródła podawały jednak jej datę urodzenia jako 1 marca 1920 r. Była to dość powszechna praktyka wśród aktorek tamtych czasów.
Aktorki tamtego pokolenia czasem odejmowały sobie po kilka lat. Tak było chociażby z Niną Andrycz
Krystyna Feldman pasję do sztuki odziedziczyła po rodzicach. Jej matka, Katarzyna Feldman była śpiewaczką operową. Z kolei, ojciec Ferdynand Feldman pracował jako aktor. Już jako nastolatka, Krystyna Feldman wiedziała, że posiada talent aktorski.
Albo Bozia dała, albo nie dała. Mnie akurat dała
Krystyna Feldman: potrafiła zagrać wszystko
Krystyna Feldman mogła się poszczycić wybitnymi osiągnięciami aktorskimi. Aż dwukrotnie została uhonorowana nagrodą Orła. Za pierwszym razem doceniono ją za drugoplanową rolę w filmie "To ja, złodziej". Innym razem serca jurorów podbiła niezapomnianą kreacją aktorską w "Mój Nikifor". Oprócz tego, otrzymała nagrodę za całokształt twórczości na festiwalu "Prowincjonalia 2001" we Wrześni.
Dla aktorki żaden gatunek filmowy nie był straszny. Z łatwością odnajdywała się w rolach męskich oraz żeńskich. Gdy Krauze ogłosił, że rolę Nikifora przyznał kobiecie, nikt nie miał wątpliwości, że chodzi właśnie o Krystynę Feldman. W czasie przygotowań do roli artystka zapoznała się z ogromem książek i artykułów na temat Nikifora.
Poczułam, że go rozumiem, że chyba nawet byśmy się polubili. On miał pokrewną duszę
Krystyna Feldman: mija 15 lat od śmierci aktorki
Aktorkę charakteryzował nieprawdopodobny dystans do samej siebie.
Wiadomo, że jak jakaś wściekła dewotka, wścibska sąsiadka, straszna nauczycielka jest potrzebna, to pod ręką jest Krystyna Feldman. Teraz to się trochę zmieniło, bo zeszło na zwariowane staruszki albo dobre ciocie, babcie...
Krystyna Feldman zmarła 24 stycznia 2007 roku. Miała 91 lat. Ciało aktorki odkryto w jej mieszkaniu. Zgodnie z jej życzeniem pochowano ją w kostiumie z ostatniego spektaklu. Feldman spoczywa w alei Zasłużonych na Cmentarzu Miłostowskim.
Zobacz też:Piotr Siwkiewicz: Zrujnował sobie karierę, bo nie chciał być kojarzony z „moralną dwuznacznością”!Coraz więcej ofiar "szybkiego cięcia". Uważaj na te numeryAndrzej Duda: zwołam Radę Bezpieczeństwa NarodowegoNowe zasady kwarantanny. Będzie skrócona do siedmiu dniSondaż. Polacy krytycznie ocenili rządową strategię walki z pandemią
