Krystian Ochman jako zwycięzca programu "The Voice of Poland" ma mnóstwo możliwości, aby pojawiać się na antenie telewizyjnej Dwójki. Niestety, artysta nie chce z nich korzystać. Nawet Jacek Kurski nie potrafił go przekonać...
"Każdy zwycięża 'Voice'a' dostaje wiele propozycji zawodowych od TVP. Zazwyczaj są to występy w programach śniadaniowych, rozrywkowych czy sezonowych. Krystian jako triumfator show został osobiście zaproszony do występu sylwestrowego przez prezesa stacji. Odmówił" - słyszymy od naszego informatora. Nawet wyższa stawka oraz królewskie warunki nie były w stanie go przekonać.
Podczas ostatniego spotkania z Krystianem postanowiliśmy zapytać, dlaczego nie chce pracować w sylwestra. Okazało się, ze gwiazdor ma jasno sprecyzowany plan na ten wyjątkowy wieczór. "Chciałbym, aby ten dzień był tylko dla mnie. Chcę się zrelaksować i skupić na moich planach. Ostatnio nie mam na to czasu, bo każdego dnia coś robię. Sylwester chcę sobie zrobić wolny. Może będę pisał nowe piosenki" - powiedział nam Ochman. Mimo wszystko włodarze stacji nie składają jeszcze broni i walczą o artystę. Nie jest tajemnicą, że Kurskiemu marzy się występ Krystiana z dziadkiem, słynnym tenorem Wiesławem Ochmanem.
W tym roku jednak na pewno się nie uda...
