Małgorzata Ostrowska-Królikowska w show-biznesie funkcjonuje od wielu lat. W świadomości ludzi znana jest bez wątpienia głównie jako Grażyna Lubicz z "Klanu", w którą to rolę wciela się od 1997 roku.
Klan Królikowskich to oczywiście nie tylko Małgorzata, ale i przede wszystkim jej zmarły mąż Paweł Królikowski, ale też jego brat Rafał Królikowski. Jedna z córek Pawła i Małgorzaty gra także w "Klanie", ale bez wątpienia najwięcej emocji wzbudza syn Antoni.
O "Króliku" i jego perypetiach media rozpisują się od lat. Ostatnio głównie w związku z rozpadem jego małżeństwa, porzuceniem Joanny Opozdy dla kochanki oraz próbą organizacji walki sobowtórów Putina i Zełenskiego.
Ostatecznie Antek postanowił wycofać się z show-biznesu, bo fala hejtu najwyraźniej go przytłoczyła, choć tłumaczył to tym, że musi się skupić na walce z chorobą. Antek od jakiegoś czasy zmaga się bowiem ze stwardnieniem rozsianym.
Za występki Antka rykoszetem obrywa też jego znana mama. Ludzie cały czas piszą jej niemiłe rzeczy na Instagramie, ż źle wychowała syna i powinna się za niego wstydzić. Ta jednak cały czas wspiera swoją pociechę i broni go jak lwica.
Kilka dni temu z kolei odbyło się huczne nadanie jednemu ze skwerów w Zduńskiej Woli imienia Pawła Królikowskiego. Na imprezie zjawili się Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Antek Królikowski, Jan Królikowski, Marcelina i Ksawery.
Po imprezie Małgorzata zrobiła sobie fotkę w aucie z wnukiem Józkiem, którą właśnie postanowiła się pochwalić.
"Z Józkiem - na koniec świata i jeszcze dalej" - podpisała fotkę.
Fani zaczęli pisać, że są do siebie bardzo podobni i na pewno Małgorzata jest "wspaniałą babcią". Jednak wśród miłych komentarzy znalazły się oczywiście te mniej miłe.
Jedna z internautek postanowiła wbić szpilę Królikowskiej i wprost zapytała, dlaczego nigdy nie publikuje zdjęć z najmłodszym wnukiem Vincentem.
"A gdzie zdjęcie z Vincentem? To też wnuk, co to za babcia, masakra..." - napisała "fanka".
Słowa te musiały mocno Małgorzatę zaboleć, bo ta postanowiła jej odpowiedzieć. Dosadnie...
"Mam zdjęcia z Vincentem, ale nie mam obowiązku ich upubliczniać. Szanuję wolę rodziców, a pani życzę spokoju i roztropności w ocenianiu innych" - pouczyła hejterkę.
Jak myślicie, dlaczego Królikowska nie wstawia zdjęć z Vincentem?
Zobacz też:
Tak kochanka Putina omija sankcje. Alina Kabajewa znalazła sposób
