Iga Świątek spada w rankingu. Nie przejmuje się tym?
Iga Świątek nie przejmuje się ostatnimi porażkami. Wie, że nie zawsze będzie na szczycie i nie ma z tym problemu. Jak wyznała w rozmowie ze Sportem:"Nie zawsze będę pierwsza. Niemniej na co dzień, gdy pracuję, trenuję, rozgrywam mecze, to totalnie o tym nie myślę. Wiem, jakie mam narzędzia i co mogę pokazać na korcie. Nie zmienia tego fakt, z jakim występuję numerem" - uzewnętrzniła się.
Iga Świątek szczerze o treningach z trenerem
Mimo to ludzie przejmują się, że Iga Świątek od ponad roku nie wygrała żadnego turnieju. Z tego powodu tenisistka przygotowuje się do sporych zmian. Razem z trenerem zdecydowali o wprowadzeniu rozwiązań, które mają przywrócić ją na szczyt."Zmieniliśmy wtedy trochę pozycję przy szybkich piłkach do forhendu. To mi bardzo pomogło, bo mój uchwyt potrzebuje trochę więcej uwagi, jeśli chodzi o takie uderzenia. Pracowaliśmy też nad serwisem. Myślę, że można zauważyć, że trochę lepiej serwuję do bekhendów" - wyznała Świątek.Iga Świątek w rozmowie ze Sportem zaznaczyła, że nie można od niej oczekiwać niemożliwego."Takiej tenisowej Eureki nie będzie. Na tym etapie kariery, poza kwestią urozmaicenia gry, w przypadku innych uderzeń szlifuje się głównie detale" - powiedziała.
Iga Świątek z wymowną wypowiedzią o zatrudnieniu nowej osoby
Iga w tej samej rozmowie dała do zrozumienia, że nie planuje dłuższego odpoczynku od tenisa ani zatrudniania dodatkowej osoby."Zatrudnienie dodatkowej osoby to na pewno fajny pomysł, gdy chce się otworzyć nową perspektywę, odczuwa się pewien spadek motywacyjny. W moim przypadku takiego spadku jednak nie widzę. Cały czas chcę grać i wygrywać -nawet powiedziałabym, że przez ostatnie miesiące chciałam tego za bardzo. Tak jak wspominałam na konferencjach w Paryżu, mój perfekcjonizm trochę się odpalił na nowo" - podsumowała temat.Obecnym trenerem Igi Świątek jest Wim Fissette. Został nim 17 października 2024 roku. W obowiązkach zastąpił Tomasza Wiktorowskiego. Wcześniej Iga współpracowała również z Piotrem Sierzputowskim.
Czytaj też:
Niespodziewane wieści ws. Igi Świątek dotarły nad ranem. Wyznała to Dorocie Wellman
Wieści ws. Świątek nadeszły chwilę przed wygranym meczem. Wiadomo, kto to
Świątek nie zwlekała już dłużej z pilnym komunikatem. Jest inaczej, niż ludzie myśleli
