Komarnicka zwierzyła się ludziom. Po życiowych zawirowaniach mówi wprost: "Uwielbiam..."

Emilia Komarnicka słynie w sieci ze szczerych komunikatów i łatwością w mówieniu o swoim codziennym życiu. Za pośrednictwem ostatniego wpisu gwiazda "Rancza" i "Na dobre i na złe" podzieliła się bardzo osobistymi przemyśleniami:

"Uwielbiam swoją pracę… Setka Osób w działaniu i ta-daaa - człowiek błyszczy jakby tak miał od urodzenia. Dziękuję @jaka_to_melodia_tvp za zaproszenie i wszystkim twórcom i realizatorom za ten kawałek błysku. Jutro part 2" - napisała, załączając kawałek występu, który będą mieli przyjemność zobaczyć widzowie.

Ten szybko spodobał się fanom, którzy ruszyli w komentarze, by napisać: "Pięknie!", "Cudowna", "Piękna kobieta", "Piękno i profesjonalizm".

Emilia Komarnicka niejednokrotnie zwierzała się, że szuka w swoim życiu stabilizacji i chce cieszyć się codziennością na własnych zasadach. Po różnych życiowych zawirowaniach, jest to dla niej kluczowa kwestia.

"Wiadomo, gdzie są słabości, a gdzie mocne strony. To daje taki niesamowity spokój i samoregulację, że gdybym miała powiedzieć, dlaczego jestem szczęśliwa, to dlatego, że podjęłam taką decyzję, że właśnie tak chcę przechodzić przez życie i to się udaje" - mówiła na łamach "Dzień Dobry TVN".

Warto przypomnieć, że Komarnicka podjęła trudną decyzję o rozstaniu z mężem. Choć ta wzbudziła w mediach wielkie emocje, aktorka nie żałuje, że postawiła na siebie.

"Mogłabym czekać na to szczęście, na te wielkie momenty. […] Ale tak dni codziennych mamy więcej niż tych wyjątkowych. Więc jak sobie podejmiemy decyzję: 'A, codziennie mogę się tutaj dopatrzyć czegoś wyjątkowego, czegoś, co mnie zachwyca', […] to dzban zachwytów jest pełny i później, jak przychodzi mniej zachwycający moment, to można z niego brać" - zapewniła.

Czytaj też:

Takie słowa tuż po wieściach o rozwodzie. Komarnicka mówi teraz o kryzysie

Komarnicka nie owijała w bawełnę. Wymowne słowa po rozstaniu z mężem

Najpierw wieści o rozwodzie, a teraz to. Komarnicka dzieli się szczęściem ze światem