Tori Spelling i Dean McDermott rozwiedli się
Wygląda na to, że Tori Spelling nie ma szczęścia w miłości. Gwiazda po raz pierwszy wyszła za mąż w 2004 roku. Jej małżeństwo ze scenarzystą Charlim Shanianem przetrwało jednak tylko niespełna dwa lata.
Co ciekawe, rozwód nastąpił 20 kwietnia 2006 roku, a już trzy tygodnie później, 7 maja, aktorka poślubiła Deana McDermotta.
Para doczekała się pięciorga dzieci. Mężczyzna jest także ojcem dorosłego już syna z poprzedniego małżeństwa.
Małżeństwo pary nie było jednak sielanką. W reality show opowiadającym o ich życiu Tori wielokrotnie skarżyła się na męża i para korzystała z terapii. Ostatecznie doszli do wniosku, że ich relacji nie da się uratować i dwa lata temu podjęli decyzję o separacji. A teraz, jak donoszą zagraniczne media, są już po rozwodzie.
Jako przyczynę rozstania aktorka podała "różnice nie do pogodzenia". Parze udało się dojść do porozumienia we wszystkich kwestiach, dzięki czemu obyło się bez publicznego prania brudów i oskarżeń na łamach prasy.
Chciała się rozwieść już… piętnaście lat temu
O tym, że związek pary był niezwykle burzliwy, świadczy także najnowsza wypowiedź Tori Spelling w podkaście "missSpelling". Otóż, aktorka wyznała, że myślała o rozwodzie już… piętnaście lat temu.
Wówczas jednak nie zdecydowała się na ten krok ze względu na pociechy.
Wyznała jednak, że nie czuła wystarczającego wsparcia ze strony męża, a jego problemy z nadużywaniem napojów wysokoprocentowych tylko pogłębiały problemy w małżeństwie.
Para borykała się przez to z problemami finansowymi i choć gwiazda pochodzi z zamożnej rodziny, to były momenty, że nie mieli wystarczającej ilości środków na utrzymanie. To dlatego zresztą zdecydowali się filmować swoje życie w reality-show.









