Reklama
Reklama

Kolejne problemy "Sylwestra marzeń" w TVP. Tym razem chodzi o Zenka Martyniuka

Wygląda na to, że nie tylko widzowie TVP czują się lekko rozczarowani organizacją tegorocznego "Sylwestra marzeń" w Zakopanem. Do listy niezadowolonych dołączył także jeden z czołowych wykonawców imprezy - Zenek Martyniuk (53 l.). Jak przyznał w jednej z rozmów, nie ma wystarczającego wpływu na to, co będzie śpiewał na koncercie.

Mel C dowołuje koncert podczas sylwestra w Zakopanem

Trzeba przyznać, że w tym roku organizatory "Sylwestra marzeń" w Zakopanem nie mają najłatwiejszego zadania. Na początku grudnia w mediach pojawiły się niepokojące doniesienia sugerujące, że impreza w tym roku odbędzie się bez gwiazdy światowego formatu. Prawdziwe problemy TVP zaczęły się jednak dopiero wtedy, gdy stacja ogłosiła, że na jej flagowym evencie wystąpi Mel C.

Wtedy do akcji wkroczyli zbulwersowani fani byłej członkini girlsbandu "Spice Girls". Polscy wielbiciele talentu Melanie zaczęli umieszczać na jej instagramowym profilu prośby o anulowanie występu na "Sylwestrze marzeń". Wszystko z powodu tego, jak Telewizja Polska traktuje osoby ze środowiska LGBT, których piosenkarka jest wielką orędowniczką.

Reklama

"Mel, proszę nie występuj na imprezie TVP. Oni są skrajnie homofobiczni. W Polsce dziesiątki małych miasteczek ogłosiło, że są wolne od 'ideologii LGBT'. Wrogość polityków wobec praw gejów stała się punktem zapalnym, który stawia religijną prawicę przeciwko bardziej liberalnym Polakom" - czytamy jednym z komentarzy.

Sytuacja tak nie spodobała się artystce, że ta, raptem pięć dni przed sylwestrem, postanowiła odwołać swój koncert.

To postawiło włodarzy TVP w dość niekomfortowej sytuacji. Postanowili więc poszukać jakiegoś "zastępstwa". Nie wiadomo jednak, czy poszukiwania zakończą się sukcesem.

Zenek Martyniuk nie jest zadowolony z organizacji "Sylwestra marzeń"?

Póki co, wygląda na to, że widzowie TVP będą musieli zadowolić się gwiazdami polskiej estrady. W Zakopanem swój udział potwierdzili między innymi: Marcin Miller i zespół Boys, gwiazda rock polo - Sławomir, oraz dwie diwy: Edyta Górniak i Justyna Steczkowską. Swoje występy planują również Maja Hyży, a także - żona Wojciecha Szczęsnego - Marina Łuczenko.

Na scenie w Zakopanem ma także nie zabraknąć króla disco polo - Zenka Martyniuka. Jak się jednak okazuje, lider zespołu Akcent także nie jest do końca zadowolony z tego, jak zorganizowana jest tegoroczna impreza w sercu polskich Tatr.

Wygląda na to, że popularny Zenek nie ma bowiem wystarczającego wpływu na to, co zaśpiewa na koncercie. W wywiadzie udzielonym agencji Newseria przyznał, że choć chciałby zaprezentować słuchaczom nowe nagrania - nie ma takiej możliwości. Wszystko dlatego, że... nie chce tego reżyser sylwestrowej imprezy!

"Gramy piosenki sprawdzone, tak z reżyserem żeśmy ustalili, tzn. tak chce reżyser, bo ja na pewno chciałbym zagrać piosenki nowe, ale to chyba nie jest dobra pora. W sylwestra gra się rzeczy sprawdzone, przy których wiemy, że publiczność bawi się najfajniej, zna dokładnie teksty naszych utworów i będzie śpiewać razem z nami w Zakopanem i przed telewizorami. Mam nadzieję, że będzie fajnie, tak jak do tej pory" - tłumaczy muzyk.

Na szczęście Zenek Martyniuk zapowiedział, że nowy repertuar będzie chciał włączyć do przyszłorocznych regularnych koncertów zespołu Akcent.

"Lubię co roku wydać jakąś nową piosenkę, teraz chyba też nie będzie inaczej. Będę więc pracował nad nowymi piosenkami, poza tym chciałbym wprowadzić trochę nowości w moje koncerty. Oprócz tego, aby były fajne muzycznie, brzmieniowo, to myślę o dodatkowych wizualizacjach, aby na scenie były jakieś laserki i żeby nasi fani wychodzili jeszcze bardziej zadowoleni" - podsumowuje wokalista w rozmowie z Newserią.

Wygląda na to, że fani spragnieni usłyszenia na żywo nowych piosenek Zenka, będą musieli uzbroić się w cierpliwość.

Zobacz też:

Sylwester Marzeń TVP: Melanie C wyciągnęła od nich 800 tysięcy. Na Woronicza boją się, że ich nie odzyskają

The Black Eyed Peas zamiast Mel C wystąpi na "Sylwestrze marzeń" w Zakopanem? TVP nie chce kolejnego skandalu

Sylwester Marzeń TVP: Melanie C wyciągnęła od nich 800 tysięcy. Na Woronicza boją się, że ich nie odzyskają

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sylwester Marzeń TVP | Zenon Martyniuk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy