Kolejna szokująco niska suma. Andrzej Rosiewicz ujawnił ile wynosi jego emerytura
Problem niskich emerytur, zwłaszcza dla osób pracujących w branży rozrywkowej, powraca jak bumerang. Andrzej Rosiewicz również nie może spodziewać się od ZUS-u godziwej wypłaty na stare lata.
Andrzej Rosiewicz, popularny polski piosenkarz, który wypromował takie hity jak "Najwięcej witaminy", "Czy czuje pani cha-chę?", "Chłopcy radarowcy" i "Czterdzieści lat minęło", jest jednym z wielu polskich artystów skarżących się na problem niskich emerytur.
W wieku 79 lat Rosiewicz musi nadal zarabiać, aby się utrzymać, mimo że powinien cieszyć się emeryckim spokojem zasłużonego odpoczynku.
W niedawnym wywiadzie dla "Dobrego Tygodnia" Rosiewicz wyznał, że jego emerytura wynosi zaledwie 590 złotych miesięcznie — kwota, która jest niewystarczająca nawet do pokrycia podstawowych potrzeb.
Waloryzacja mogłaby nieco podnieść tę kwotę, ale Rosiewicz wybrał aktywność zawodową, zamiast opierać się na niewielkim świadczeniu.
"Nie zwalniam tempa i nie tracę pogody ducha" - powiedział tygodnikowi.
W ostatnim czasie wiele osób z branży rozrywkowej wyraziło swoje zaniepokojenie tym, jak niskie są ich emerytury. Marek Piekarczyk otrzymuje emeryturę wynoszącą zaledwie siedem złotych i siedemdziesiąt siedem groszy, a Katarzyna Skrzynecka przyznała, że jej emerytura wyniesie mniej niż 35 złotych.
Teresa Lipowska, znana z serialu "M jak miłość", otrzymuje emeryturę 2200 zł, ale nadal pozostaje aktywna zawodowo, twierdząc, że utrzymanie na samej emeryturze byłoby bardzo trudne. Maryla Rodowicz z kolei dostaje emeryturę w wysokości 1600 zł.
Zobacz też:
Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka walczy o alimenty, "On chce obniżyć"
Iwona Pavlović ujawniła kulisy konfliktu z Beatą Tyszkiewicz! "Wojenka jej wymyślona"
