Dziennikarz jest absolwentem Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Z telewizją ojca Rydzyka rozstał się po latach posługi. Prowadził tam program publicystyczny "Polski punkt widzenia", do którego zapraszał polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Pierwszy materiał, który przygotował dla "Wiadomości", dotyczył sprawy Trybunału Konstytucyjnego. Z narracji Pobudzina wynikało, że sprawa jest już zakończona, a w samym Trybunale narasta sprzeciw wobec prezesa Andrzeja Rzepińskiego.
Z nowego dziennikarza zadowolona jest przede wszystkim Krystyna Pawłowicz, która dotąd zarzucała "Wiadomościom" brak rzetelności, złośliwe komentarze i "nerwową wesołość Kraśki".
Choć Pawłowicz obiecała, że Justynę Dobrosz-Oracz wyśle na szkolenie do Torunia, słowa nie dotrzymała. To Toruń przyjechał do Warszawy z "uczciwymi przekazami informacyjnymi".











