Kate Moss nigdy nie zdementowała plotki, jakoby była w związkach z 40 różnymi mężczyznami, zanim skończyła 40 lat. Wręcz nawet wydaje się, że sprawia jej ona przyjemność.
Być może jednak stała się źródłem autorefleksji, gdyż modelka po 40. urodzinach znacznie zwolniła tempo i prawie całą dekadę spędziła w towarzystwie młodszego o 13 lat arystokraty, Nikolaia.
Kate Moss po 40. zmieniła swoje nawyki
W wywiadach opowiadała, jak to całkowicie zmieniła swoje życie, z imprezowiczki stała się domatorką, a najbardziej ekstrawaganckim napojem, na jaki sobie pozwala jest woda mineralna, po tym, gdy zrezygnowała z kawy i płynów z procentami. Jak wyznała w wywiadzie dla "Elle":
"Chodzę spać wcześnie, czasem oglądam coś na streamingu, zanim zasnę. Ze stresem radzę sobie za pomocą jogi".
Z czasem uznała jednak, że trochę przesadziła z tą grzecznością.
Kate Moss wyprowadziła się od Nikolaia. Był za spokojny
Mało tego, doszła do wniosku, że Nikolai jest dla niej zwyczajnie za spokojny. Jak donoszą informatorzy "The Sun", zabrała już swoje rzeczy z domu w Londynie, w którym razem mieszkali:
"O rozstaniu rozmawiali od miesięcy, aż w końcu Kate uznała, że już czas. Czuła, że ich drogi życiowe coraz bardziej się rozmijają. Kate w wieku 50 lat czuje się wciąż młoda i chce się jeszcze w życiu zabawić".
Unikający imprez arystokrata nie został przez nią uznany za odpowiedniego kompana na nowej drodze życia. Jak ujawnia źródło "The Sun":
"Chociaż jest od niej młodszy o 13 lat, lubi spokojne życie. Po prostu mają różne poglądy na miłe spędzanie czasu”
To był, jak na razie najdłuższy związek w życiu Moss
Kate Moss zaczęła spotykać się z Nikolaiem w 2015 roku, krótko po jego rozstaniu z księżniczką Beatrice. To, że wytrwali razem aż 9 lat, w przypadku Moss zakrawa na cud.
Plotki o rozstaniu krążyły od maja tego roku, gdy modelka została sfotografowana w towarzystwie 27-letniego wnuka Boba Marleya, Skipa. Trzymali się za ręce...








