Już od pewnego czasu krążyły plotki o ciąży Kasi Warnke, lecz sama aktorka nie potwierdzała spekulacji. Wręcz przeciwnie, raczej je ucinała. "To bzdury!" - odpisała, gdy na jej profilu na Instagramie ktoś zadał pytanie, czy zna już płeć maleństwa. Temat ciąży ironicznie komentował też Piotr Stramowski: "Dlaczego ja nic o tym nie wiem?" - pytał.
Później okazało się, że Katarzyna jednak spodziewa się dziecka. Potwierdziła to w oryginalny sposób. Na pokazie mody wystąpiła z całkiem odsłoniętym zaokrąglonym brzuchem. W towarzystwie męża zaprezentowała się na wybiegu.
Później już regularnie bywała na salonach, nawet w zaawansowanej ciąży. Nie dość powiedzieć, że 3 września pojawiła się na premierze "Polityki", a już kilka dni później urodziła. Na Instagramie potwierdziła, że jej błogosławiony stan "właśnie się zakończył". "I zaczyna się nowa podróż" - podsumowała.
Z kolei na profilu jej męża pojawił się enigmatyczny, ale jakże bogaty w znaczenie wpis. Stramowski opublikował obrazek z sylwetką chłopca. Czyżby tym samym zdradził płeć dziecka? Tak czy inaczej pod postem posypały się gratulacje.


***Zobacz więcej materiałów:








