Dwa tygodnie temu "Twoje Imperium" pisało o przepychankach prawnych między aktorką i jej mężem, Kaiem Schoenhalsem, z którym się rozwodzi. Sprawa dotyczyła paszportów dla ich dwóch córek.
Katarzyna Figura (55 l.) chciała pojechać z dziećmi na święta do Stanów Zjednoczonych. W tym celu musiałaby jednak wyrobić im amerykańskie paszporty, które uległy przeterminowaniu (dziewczynki mają obywatelstwo USA). Do tego potrzebna jest zgoda ich ojca.
"Twoje Imperium" dowiedziało się, że prawnik Amerykanina oświadczył, że Kai Schoenhals nie podpisze zgody, bo "nie leży to w jego interesie". Ale na tym się nie skończyło.
Kilka dni temu pełnomocnicy stron ponownie stawili się w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Okazało się, że Kai Schoenhals zmienił zdanie i zgodził się wyrobić córkom paszporty, ale pod warunkiem, że dziewczynki będąc w USA, trochę czasu spędzą u niego.
Na to jednak nie zgodziła się Katarzyna Figura, więc dzieci pozostaną z mamą w Polsce.
Czy dla zwaśnionych małżonków najważniejsze jest to, by robić sobie na złość?
