Nie ma związków idealnych, a każde małżeństwo przechodzi kiedyś kryzys.
Doskonale wie o tym Katarzyna Cichopek, dlatego codziennie pracuje nad związkiem z Marcinem Hakielem (32 l. ).
Rodzina jest dla niej największą wartością w życiu, ale tylko rodzina pełna.
"A takich jest coraz mniej, ciągle słyszy się o rozwodach.
Mam wrażenie, że rodzina stała się już dobrem luksusowym" – ubolewa w rozmowie z „Dobrym Tygodniem”.
Choć jej małżeństwa także nie ominęły burze, dziś jest szczęśliwą żoną i matką.
A każdą wolną chwilę stara się poświęcić dwójce swoich dzieci: Adasiowi (6 l.) i Helence (2 l.).
"Najpiękniejszy widok to uśmiechnięte dzieciaki, które się rozwijają, są zdrowe i szczęśliwe" – mówi celebrytka.
Swoim dzieciom przekazuje wartości, których nauczyli ją rodzice.
Aktorka od najmłodszych lat wpaja Adasiowi i Helence, że trzeba się dzielić z innymi, że są dzieci biedniejsze, które nie mają tyle szczęścia i rodzinnego ciepła, co one.
Dlatego w jej domu nie wyrzuca się zabawek, a przekazuje je uboższym lub sierotom.
Podobnie jest z ubrankami, z których maluchy wyrastają.
"Teraz pociechy aktorki same już dopytują mamę, kiedy pojadą oddać rzeczy innym dzieciom" - czytamy.
Zobacz również:
