W 2007 roku Kasia Cichopek i Marcin Hakiel postanowili kupić wymarzony dom na warszawskim Wilanowie.
500-metrowa willa z ośmioma sypialniami i kilkoma łazienkami kosztowała ponoć 3,5 miliona.
Cichopki były wtedy u szczytu popularności i myśleli, że tak będzie już zawsze.
Dzisiaj nie wiedzie im się tak dobrze, a kredyt urósł do niebotycznej kwoty!
"Najpierw wzrosły raty, gdyż kredyt zaciągnęli – jak wielu Polaków w tamtym okresie – we frankach szwajcarskich. Kurs waluty poszybował w górę.
Dziś, po siedmiu latach spłacania rat, gwiazdorska para ma więc do spłacenia więcej niż na początku! Można oszacować, że wciąż zostało im ok. 4,5 mln zł długu!
Znacznie wzrosła też rata – teraz może przekraczać nawet 15 tys. zł miesięcznie" - informował "Fakt".
Z tego powodu Kasia i Marcin musieli przeprowadzić się do mniejszego mieszkania w bloku na zwykłym osiedlu, a swoją willę wynajmują, aby było na raty.
Sami raczej jeszcze długo w niej nie zamieszkają. Kasia stara się jednak nie załamywać i nie tracić nadziei.
A nawet potrafi z tego sobie zażartować.
Ostatnio na Instagramie postanowiła pochwalić się swoim "nowym domem"!
Nam wydaje się jednak, że Kasia z pewnością wolałaby się pochwalić swoją luksusową willą. Niestety, jak już pisaliśmy, na razie zamieszkuje tam ktoś inny.
Może udostępnią wnętrza chociaż do zdjęć na Instagram?
