Piotr Adamczyk do niedawna nie miał szczęścia w miłości. Długo nie mógł na stałe dobrze ulokować uczuć. Kiedy poznał Kate Rozz, wydawało się, że karta się odwróciła. Para pobrała się, zaliczyła też wspólną sesję dla kolorowego magazynu, lecz niestety ich małżeństwo szybko zakończyło się.
Być może dlatego teraz aktor jest bardzo ostrożny, jeśli chodzi o upublicznianie swojej sfery uczuciowej. O jego związku z Karoliną Szymczak wciąż wiadomo niewiele. Para jest już po ślubie. Ceremonia odbyła się w wielkiej tajemnicy.
Ważną datą dla Karoliny i Piotra jest 9 grudnia. To właśnie wtedy, trzy lata temu, postanowili spróbować iść przez życie razem. "Moje nowe święto. Pierwsza rocznica. Rok szczęścia" - napisał aktor w 2017 roku pod zdjęciem bukietu kwiatów, który kupił dla ukochanej.
W tym roku tego typu rocznicowy wpis pojawił się u jego małżonki. Karolina udostępniła wspólne zdjęcia, a we wpisie podzieliła się wielką radością i szczęściem, jakie ona i Piotr codziennie wspólnie przeżywają.
"Życie każdego dnia pisze nam inny scenariusz. Codziennie wcielamy się w różne role. Bywają trudne i smutne ale są też te szczęśliwe i przyjemne. Najważniejsze w tym wszystkim pozostać sobą i iść za własnym wewnętrznym głosem. Za zamkniętymi drzwiami naszego domu zrzucać z siebie wszystko i mieć kogoś kto wspiera, uczy, daje możliwości rozwoju, przytuli, powie dobre słowo ale też wkurza i prowokuje do refleksji. Ja tak mam od trzech lat" - napisała.
Z kolei w jednym z hasztagów nazwała Adamczyka "swoim mężem". Nie ma zatem chyba już żadnych wątpliwości, że ona i aktor są małżeństwem!
***Zobacz więcej materiałów:
