Jakiś czas temu w mediach wrzało, że Karol Strasburger, który ponad dwa lata temu z powodu raka stracił ukochaną żonę Irenę, znalazł nowe uczucie.
A to dlatego, że na kilku branżowych imprezach towarzyszyła mu bardzo ładna młoda brunetka.
Okazało się jednak, że to menedżerka gospodarza "Familiady" Małgorzata Weremczuk.
- Gdy Irena odeszła, zajęłam się sprawami Karola - powiedziała wtedy kobieta.
- Łatwiej jest przejść przez trudny czas, gdy ma się obok siebie kogoś znajomego. Od ponad roku zajmuję się sprawami zawodowymi Karola - dodała.
On wtórował jej w licznych komentarzach dla prasy.
Przez chwilę niektórzy sądzili, że w życiu Karola Strasburgera pojawiła się nowa partnerka.
Kilka dni temu aktor i prezenter był gościem na imprezie związanej z premierą wiosennej ramówki Polsatu.
Przyszedł w towarzystwie pewnej pani. Czy to nowa miłość? Niestety, jeszcze nie.
- Spotkaliśmy się przypadkiem. Moja znajoma, której nie pamiętam imienia, zajmuje się modą. Nie widzieliśmy się 5 lat. Jeśli chodzi o moje życie uczuciowe, to nic się nie zmieniło - wyjaśnił aktor pytany o tę sprawę.











![Wiśniewski ostro o Martyniuku. Mówi o konsekwencjach [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSVO3WR5EMYY0-C401.webp)