Agnieszka Kaczorowska zrezygnowała ze współpracy z teatrem
Agnieszka Kaczorowska, która szerokiej grupie publiczności znana jest głównie ze swojej roli Bożenki w kultowej telenoweli "Klan", jest także zawodową tancerką, popularną influencerką i... aktorką teatralną. Ostatnio w mediach o 30-latce zrobiło się szczególnie głośno, gdyż gwiazda spektaklu "Ślub doskonały" została niespodziewanie zastąpiona przez dublerkę!
O wszystkim była uczestniczka "Tańca z gwiazdami" poinformowała swoich fanów w mediach społecznościowych: "Kochani, ponieważ wielokrotnie zapraszałam was na nasz spektakl ‘Ślub doskonały’, informowałam was o nowych terminach, zachęcałam was do tego, żeby kupić bilety i przyjść, zobaczyć nas, to czuję się w obowiązku poinformować was o czymś" - zaczęła.
"Ja wczoraj, w środę, na trzy dni przed spektaklem otrzymałam informację telefoniczną od pani producent spektaklu, że ja nie zagram tych spektakli zagra je moja dublerka" - kontynuowała tłumacząc, że decyzja właścicieli teatru jest dla nie zupełnie "niezrozumiała".
W efekcie Agnieszka Kaczorowska postanowiła zakończyć współpracę z teatrem "Tu i teraz". Fani nie kryją rozczarowania, mają jednak nadzieję, że aktorce uda się jeszcze kiedyś wystąpić na scenie.
Agnieszka Kaczorowska wraca do tematu nieochrzczonych córek
Parę miesięcy temu Agnieszka Kaczorowska zbulwersowała wiele Polek i Polaków swoją wypowiedzią na tematy związane z religią. Gwiazda "Klanu" przyznała w jednym z wywiadów, że nie czuje się związana z Kościołem katolickim i wraz z mężem postanowiła nie chrzcić swoich dzieci. Wszystko dlatego, że jak sądzi - "sakramenty zamykają nasze czakry". Jej wypowiedź oburzyła internautów, którzy nie szczędzili jej krytycznych komentarzy.
"Nie chrzciliśmy dziewczynek. Nie jesteśmy powiązani z Kościołem" - przyznała serialowa Bożenka w rozmowie z portalem Plejada. Jak podkreśla - nie chce też narzucać swoim pociechom określonej wiary. Zakłada, że kiedy dorosną, same podejmą właściwą decyzję.
Niedawno gwiazda wróciła do kontrowersyjnego tematu w wywiadzie dla magazynu "Party". Była uczestniczka "Tańca z gwiazdami" znów tłumaczyła, dlaczego zdecydowała się pozostawić decyzję o chrzcie swoim dzieciom. Przy okazji podkreśliła, że uważa się za osobę "otwartą":
"Są wybory, które musimy podjąć za nasze dzieci, bo jesteśmy ich rodzicami i wiem, że są tacy, którzy uważają, że wybór wiary to wybór, którego jako rodzice powinni dokonać. Ja nie jestem tego zdania, to coś, o czym nie będę decydowała za swoje dzieci. Zwłaszcza że moja głowa i serce jest otwarte na wszystko, co się dzieje na świecie" - przyznaje w rozmowie z serwisem "Party".
Chwilę po tym, odtwórczyni roli kultowej Bożenki uderzyła w tony metafizyczne:
"Ja na przykład wierzę, że jest coś więcej niż to, co doświadczamy tutaj. A jak ktoś chce to nazywać, to już jego sprawa. To pewne, że każdy z nas ma ciało, ma emocje, ma ducha. Ta duchowa część jest ważna, żeby o to zadbać. Niech dziewczynki mają swój wybór" - podkreśliła po raz kolejny.
Czy celebrytka swoją wypowiedzią znów wywoła burzę w sieci?
Zobacz też:
Agnieszka Kaczorowska oznacza posty sponsorowane
Agnieszka Kaczorowska podczas sesji zdjęciowej. Jej stylizacja robi wrażenie
Agnieszka Kaczorowska: Mąż stanął za nią murem po krytyce
