Agnieszka Kaczorowska: początki kariery
Agnieszka Kaczorowska to jedna z gwiazd, które dorastały na oczach widzów. Choć wielu jej koleżanek i kolegów po fachu, którzy także zaczynali karierę jako dzieci, już dawno porzucili show-biznes, ona kontynuuje swoją karierę nieprzerwanie od ponad dwudziestu lat.
Kaczorowska zaczynała jako Bożenka z "Klanu", którą gra do dziś. W międzyczasie robiła także profesjonalną karierę w tańcu towarzyskim, gdzie udało jej się osiągnąć spore sukcesy, i to nie tylko na polskich parkietach, ale także w prestiżowych konkursach zagranicznych. Kiedy zakończyła profesjonalną karierę taneczną, przez długi mogliśmy oglądać ją w "Tańcu z gwiazdami", u boku m.in. Łukasza Kadziewicza czy Nikodema Rozbickiego czy Rafała Maślaka.
W międzyczasie Agnieszka Kaczorowska została influencerką i na tym polu świetnie jej idzie. Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 400 tys. osób, dzięki czemu dostaje wiele ofert reklamowych, z których zresztą chętnie korzysta.
Prywatnie aktorka jest szczęśliwą żoną Macieja Peli i mamą dwóch córek - Emilki i Gabrysi. Choć związek pary powstał w atmosferze skandalu - wedle doniesień medialnych Kaczorowska miała odbić ukochanego innej kobiecie - to dziś już nikt zdaje się o tym nie pamiętać.
Kaczorowska zwolniona ze spektaklu
Agnieszka Kaczorowska przez jakiś czas była właścicielką szkoły tańca, która jednak nie przetrwała okresu pandemii i musiała zostać zamknięta. Aktorka wciąż ma jednak posadę w "Klanie", a ponadto widzowie mogli ją oglądać także w sztuce "Ślub doskonały".
Jak się jednak okazuje, nieprędko zobaczymy ją ponownie na deskach teatru, a przynajmniej nie w tej sztuce. Powód? Jak przyznała sama zainteresowana, poinformowano ją, że ma ją zastąpić dublerka! O kulisach tego zwolnienia opowiedziała na instastory.
"Kochani, ponieważ wielokrotnie zapraszałam was na nasz spektakl ‘Ślub doskonały’, informowałam was o nowych terminach, zachęcałam was do tego, żeby kupić bilety i przyjść, zobaczyć nas, to czuję się w obowiązku poinformować was o czymś" - zaczęła.
"Ja wczoraj, w środę, na trzy dni przed spektaklem otrzymałam informację telefoniczną od pani producent spektaklu, że ja nie zagram tych spektakli zagra je moja dublerka" - powiedziała przejęta Kaczorowska.
Aktorka wyznała wprost, że nie była to jej decyzja: "Ta decyzja jest dla mnie niezrozumiała. Chcę podkreślić, że to, że nie będzie mnie w weekend na scenie nie jest moją decyzją".
Kaczorowska odcina się
Wyznała także, że w związku z zaistniałą sytuacją definitywnie kończy współpracę z teatrem, gdyż nie podoba jej się, jak są traktowani aktorzy.
"W związku z tą sytuacją i wieloma poprzednimi jestem zmuszona odejść z tego projektu. Potrafię stawiać granice. Nie akceptuję tego, jak są traktowani ludzie w tym teatrze, nie ma na to mojej zgody, nie chcę w tym uczestniczyć. Tym komunikatem chce przesłać innym dużo mocy, którzy są w podobnej sytuacji".
Kaczorowska nie doprecyzowała jednak, co dokładnie miała na myśli, mówiąc o traktowaniu aktorów. Dodała jednak, że ostatnie miesiące były dla niej ogromną lekcją, z której ma nadzieję wyciągnąć mądre wnioski.
Zobacz też:
Kaczorowska wypowiedziała się publicznie na temat teściowej. Kobieta odpowiedziała!
Agnieszka Kaczorowska piąty raz pokazuje jedną sesję. Nigdy się nie znudzi?
Agnieszka Kaczorowska zdradziła sekret swojej metamorfozy. "Nie będę wam mydlić oczu"
