Już wiadomo, z kim Popek poprowadzi "Pytanie na śniadanie". TVP wydało komunikat ws. Idy Nowakowskiej!
Anna Popek (54 l.) swoim powrotem na łono TVP wprowadziła wielkie zamieszanie. Pojawienie się nowej osoby w składzie "Pytania na śniadanie" sprawiło, że produkcja musiała się nieźle nagimnastykować, aby dla każdego z prowadzących znaleźć odpowiednią liczbę godzin. Po wielu dniach niepewności w końcu wyszło na jaw, z kim na stałe będzie pracować Anna Popek.
Anna Popek po kilkuletniej przerwie niedawno powróciła do "Pytania na śniadanie". Wielki "come back" prezenterki wzbudził ogromne emocje. Najpierw przez długie tygodnie dywagowano na temat tego, z kim celebrytka zostanie połączona w pracy, później z kolei zaczęły krążyć pogłoski, że dłuższa nieobecność Małgorzaty Tomaszewskiej ma związek właśnie z powrotem Anny Popek. Gospodyni "Pytania na śniadanie" zaprzeczyła jakoby została wygryziona przez starszą koleżankę. W końcu TVP postanowiło podjąć zdecydowane kroki, aby uporządkować sytuację w porannym show. Nareszcie ustalono, kto zostanie stałym partnerem Anny Popek i jak poszczególni pracownicy zostaną dobrani w pary.
W końcu, po namowach serwisu Plotek, rzecznik TVP wyjawił, że udział Małgorzaty Tomaszewskiej w "Pytaniu na śniadanie" wcale nie jest zagrożony. Prezenterka w dalszym ciągu będzie witać widzów o poranku w duecie z Aleksandrem Sikorą.
Anna Popek natomiast rozpocznie stałą współpracę z Tomaszem Wolnym, który dotychczas najczęściej występował w towarzystwie Idy Nowakowskiej.
"Małgorzata Tomaszewska nadal będzie jedną z prowadzących "Pytania na śniadanie", poprowadzi wydania z Aleksandrem Sikorą. Potwierdzamy, że Tomasz Wolny będzie prowadził program z Anną Popek" - mówi rzecznika TVP, cytowanyo przez serwis Plotek.
W tej sytuacji pojawiają się jednak kolejne pytania. Czy to oznacza, że Ida Nowakowska odejdzie z "Pytania na śniadanie"? A może prezenterka zdecydowała się na dłuższy urlop?
Niedługo po rewelacjach udostępnionych przez serwis Plotek, na oficjalnym profilu Pytania na śniadanie na Instagramie ukazał się komunikat dotyczący przyszłości Idy Nowakowskiej. Z postu opublikowanego przez TVP jednoznacznie wynika, że celebrytka wcale nie zniknie z porannego pasma. Ida Nowakowska wciąż będzie prowadzić program wraz z Tomaszem Wolnym.
"Wolnego nigdy za wiele! Od maja Tomek będzie tworzył 2 duety: jeden z Anią, drugi z Idą. Bądźcie z nami!" - czytamy na profilu TVP.
Oznacza to, że Ida Nowakowska i Anna Popek będą musiały podzielić się przystojnym prezenterem.
Powrót Anny Popek do "Pytania na śniadanie" wzbudzał wielkie emocje nie tylko wśród samych widzów, ale także w środowisku celebryckim. Na wieść o tym, że 54-letnia gwiazda znów dołączyła do ekipy TVP, Monika Richardson jako dawna pracownica TVP pokusiła się o dosadny komentarz na temat kariery Anny Popek. Stwierdziła nawet, że celebrytka jest "człowiekiem tamtej ekipy, więc używają jej, jak chcą". Później Richardson zreflektowała się i przyznała, że jej wypowiedź była niegrzeczna. Gwiazda oficjalnie przeprosiła za niestosowne słowa.
"Kilka dni temu, zaskoczona prośbą o komentarz w sprawie powrotu Anny Popek do "Pytania na śniadanie", powiedziałam, że skoro Ania jest zwolenniczką panującej na Woronicza ekipy, to "używają jej, jak chcą". To było niegrzeczne. Przepraszam. Ania jest bardzo profesjonalna, a jej światopogląd to jej sprawa. Wiem, że Ania będzie dużo pracować z Tomaszem Wolnym, który jest fantastycznym gościem. To wiem na pewno. Życzę wam dobrej współpracy" - napisała Richardson w sieci.
Zobacz też:
Małgorzata Tomaszewska znika z "Pytania na śniadanie". Anna Popek zabrała jej partnera
Monika Richardson brutalnie podsumowała powrót Popek do TVP. „Używają jej, jak chcą”
