Żona byłego prezydenta mianowała się ekspertką od zdrowego stylu życia emerytów i od tego czasu radzi seniorom w sprawach wszelakich. Najgłośniej było chyba o jej zaleceniach, aby na ferie jeździć w Alpy i odkładać pieniądze na lokatach. Później Kwaśniewska przyjrzała się jadłospisom emerytów, co wyraźnie ją zszokowało!
"Przeczytałam, że nasi seniorzy jedzą głównie zimne potrawy. Białe bułki z jakąś wędliną, kawałek tłustej kiełbasy. Dzieje się tak, ponieważ osoby starsze mają często niską emeryturę" - opisuje swoje odkrycie w najnowszym poradniku.
Alternatywą dla tak ubogiego menu miał być jarmuż, krem ze szparagów oraz dorsz w migdałach.
Teraz z okazji wiosny Jola przygotowała dla emerytów kilka porad. Tym razem zaapelowała do seniorów, aby spotykali się ze znajomymi i wspólnie gotowali oraz pili wino!
Zobacz również:
"Jeden obiera ziemniaki, inny szykuje mięso i razem przy kieliszku wina rozmawiamy - zachęca w swojej publikacji. To jest przepiękne, gdy możemy opowiedzieć, co nas boli, co nas cieszy i zbliżamy się do siebie. (...) Wiosna to idealny moment, aby zatrzymać się na chwilę i znaleźć inspirację do nowych działań. Ważną kwestią są przyprawy, które odpowiednio podkręcają smak i mają odpowiednie walory zdrowotne" - tłumaczy w broszurze "Zdrowy brzuch" mama Oli.
Kwaśniewska uważa, że seniorzy powinni wyjść ze swoich domów, żeby spędzać czas aktywnie! Jako idealny przykład podała zapisanie się do chóru!
"Najważniejsze to wyjść z domu i robić to, co nam w duszy gra. Namawiam wszystkich państwa, żebyśmy czasem wsłuchali się w siebie, wyłączyli telewizor, włączyli ulubioną muzykę i pomyśleli o tym, czego chcemy, co nam daje radość życia" - dodaje.
