Joanna Przetakiewicz: Prawda o jej przeszłości wyszła na jaw! Ale wstyd!

Oprac.: Aldona Łaszczka

Milionerka Joanna Przetakiewicz (53 l.) kolejny raz wspomina swoją burzliwą młodość. Była Kulczyka przyznała, że zaczęła szaleć w wieku dwunastu lat i, jak twierdzi, tak jej zostało do tej pory. Ostatnie, co ją pociągało, to nauka. Zresztą to też jej zostało. Do tej pory właścicielka firmy odzieżowej nie nauczyła się chociażby szyć…

Joanna Przetakiewicz, Rinke RooyensPawel WodzynskiEast News

Joanna Przetakiewicz jest jedną z nielicznych na świecie, a może nawet jedyną projektantką mody, która uważa, że umiejętność szycia nie jest do niczego potrzebna w tym zawodzie. Tę kontrowersyjną opinię wygłosiła w 2. sezonie programu „Azja Express”, gdy niespodziewanie okazało się, że, jako właścicielka firmy modowej, tym talentem nie dysponuje.

Jak się właśnie okazało, do wczesnej młodości stroniła od nauki. Na szczęście Przetakiewicz nie należy do przesadnie powściągliwych celebrytek, więc wszystko wyznała nad garnkami w programie Michela Morana w programie „Kolekcja smaków”.

Burzliwa młodość Joanny Przetakiewicz

Przetakiewicz w ogóle lubi wspominać. Chętnie ujawnia fakty ze swojego życia, które większość ludzi uznałaby za intymne. Dzięki temu sporo już zdążyliśmy się o niej dowiedzieć, na przykład tego, że kiedyś była tak biedna, że musiała kupować meble w Ikei, a śmierć wieloletniego partnera Jana Kulczyka pogrążyła ją w takiej rozpaczy, że cały Fashion Week przechodziła w jednej kreacji.

Joanna postanowiła, a jakże, podzielić się z Polakami swoim doświadczeniem seksualnym. Okazuje się, że jest ono dość bogate, bo wcześnie zaczęła. Jak wyznała w „Fakcie”:

Pierwszy seks uprawiałam mając 14 lat i będąc jeszcze w szkole podstawowej, w VIII klasie. Miałam cudownego pierwszego chłopaka, to była wielka miłość.

W programie Michela Morana Przetakiewicz ujawniła, że w okres buntu weszła 2 lata wcześniej:

Przeistoczyłam się w jednej chwili z anioła w diabła – i tak już trochę mi zostało – jak miałam 12 lat. Wiedziałam, że chcę być niezależna. (…) Ja się tak rozszalałam, że w pierwszej klasie liceum nie zdałam do drugiej klasy. Mało tego, byłam bardzo z tego zadowolona, bo wiedziałam, że będę miała bardzo dużo czasu na zabawę i na przyjaciół. Już wtedy kochałam modę, życie, już wtedy byłam la dolce vita.

Na szczęście nie przeszkodziło jej to w przekonaniu Jana Kulczyka, by zainwestował w jej firmę modową. Od tamtej chwili rozpoczęła się jej prawdziwa kariera.

Zobacz też:

Rozeźlona Doda peroruje na siłowni. "Wiem, że Emil wyszedł"

Karolina Pajączkowska kusi w obcisłej sukience na ściance

Janina Ochojska zatrzymana przez policję