36-letnia celebrytka skazana została na pięć miesięcy prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie i 7 tys. złotych grzywny.
Dostała również zakaz prowadzenia samochodu przez dwa lata. To jednak nie koniec konsekwencji.
Jak podaje "Super Express", aktorka nie weźmie udziału w kampanii reklamowej kosmetyków znanej marki. Producent postanowił zatrudnić jedynie jej koleżanki z serialu "Przyjaciółki" - Małgorzatę Sochę, Anitę Sokołowską i Magdę Stużyńską - choć pierwotnie Joanna brana była pod uwagę.
Dlaczego tak się stało? Eksperci podkreślają, że pijacki wybryk odebrał aktorce wiarygodność, a na jej wizerunku pojawiła się rysa.
"Trudno oczekiwać, by za to, że jechała po pijaku, miała jakieś splendory. Jej obraz medialny jest niekorzystny i na pewno do jakiegoś stopnia ma to przełożenie na propozycje" - mówi tabloidowi medioznawca Wojciech Szalkiewicz.
Pod znakiem zapytania stanął również udział L. w nowym show Polsatu, w którym gwiazdy będą skakać do wody.Joanna mogłaby zarobić w nim 100 tys. zł.
Zobacz również:










