Joanna Jędrzejczyk poinformowała fanów o swojej niedoli. Przeszła operację!
Osiągnięć Joanny Jędrzejczyk nikomu przedstawiać nie trzeba. Polska sportsmenka, znana ze sportów walki i niebywałych zwycięstw w "klatce", podzieliła się z fanami smutnymi wieściami. Okazuje się, że po latach wycieńczających treningów musiała zadbać o swój organizm, o czym poinformowała w sieci, gdzie obserwują ją tysiące fanów.
Polska gwiazda MMA przeszła bolesną operację barku, która skutecznie wycofała ją ze sportu. Teraz zawodniczka musi skupić się na rekonwalescencji, a ta będzie ciągnęła się miesiącami. Jędrzejczyk nie załamuje jednak rąk i uparcie dąży do dawnej świetności, chcąc osiągnąć jeszcze więcej niż dotychczas.
"Kosmetyka, trochę bolesna, ale po 20 latach w profesjonalnym sporcie okazała się konieczna. Teraz dziewięć miesięcy rehabilitacji, wolnych obrotów oraz cierpliwości i wrócę do robienia tego, co kocham - czyli sportu, rywalizacji i jeszcze więcej sportu. Planów mam co niemiara, a wiecie, że u mnie nie kończy się wyłącznie na planach. Marzenie - cel" - napisała na Instagramie.
Gwiazda wyznała, że problemy z barkiem ma już od dawna. Zdołały nawet utrudnić jej historyczną walkę, lecz ostatecznie i tak ją wygrała. Niemniej jednak uporządkowała swoje sprawy z pomocą specjalistów, którym żywo dziękowała we wpisie.
Fani reagują na wpis Jędrzejczyk
Obserwujący gwiazdę internauci tłumnie udzielili się w komentarzach, emocjonalnie reagując na wyznanie sportsmenki. Wielu życzyło jej szybkiego powrotu do zdrowia, każąc odpoczywać i zbierać siły.
"Co stało się królowej?",
"Modlę się o szybki powrót do zdrowia",
"Wracaj do zdrowia, sport oczekuje od Ciebie więcej" - czytamy pod wpisem.
Pod wpisem słowa otuchy zostawiła nawet gwiazda Polsatu Anna Dereszowska. "Asiu, zdrowia!" - napisała w komentarzu gwiazda serialu "Lulu".
Zobacz też:
Joanna Jędrzejczyk żegna się z MMA. Ogłosiła koniec kariery
Jaką pracę mieli przed sławą i bogactwem? Rozenek, Chodakowska, Gessler, Kożuchowska
Była premier Finlandii Sanna Marin się rozwodzi. Rozstanie po 19 latach
