Jessica Mercedes i Kuba Karaś w Paryżu
Jessica Mercedes to jedna z najpopularniejszych instagramerek w Polsce. Większość czasu spędza podróżując po najpiękniejszych zakątkach globu oraz kompletując modne stylizacje. Celebrytka bardzo dba o to, co publikuje w sieci i zawsze stara się, aby jej zdjęcia były perfekcyjne. W zagranicznych wypadach towarzyszy jej ukochany Kuba Karaś. I choć w ostatnim czasie para przechodziła rozmaite zawirowania, to wygląda na to, że łączące ich uczucie zdołało przezwyciężyć wszelkie kryzysy.
Nie jest tajemnicą, że Kuba Karaś zawsze wspierał partnerkę w przygotowywaniu treści na Instagram. Pomagał w robieniu zdjęć i nagrywaniu filmików. Robił wszystko, aby jego ukochana mogła zamieszczać w sieci jak najlepszej jakości content. W końcu Jessica to prawdziwa estetka, dla której nawet najmniejsze detale mają wielkie znaczenie. Dowodzą tego idealnie dopieszczone posty, które regularnie ukazują się na jej profilu.
Tym razem para celebrytów udała się w romantyczną podróż do Paryża. Kuba Karaś i Jessica Mercedes postanowili urozmaicić zwiedzanie miasta wyjściem na koncert. To, co się tam wydarzyło na długo zapadnie w pamięci internautów.
Jessica Mercedes przyłapana we wstydliwym momencie
Podczas pobytu w Paryżu Kuba Karaś i jego ukochana postanowili wybrać się na koncert zespołu Bloc Party. Grupa muzyczna zajmuje ważne miejsce w sercu Jessici Mercedes. Nic więc dziwnego, że już na początku występu celebrytka zalała się łzami. Instagramerka była wzruszona tym, że spełniło się jej marzenie.
Kuba Karaś zdecydował uwiecznić ten moment. Nagrał zapłakaną dziewczynę, a wideo wrzucił do internetu. Na instastories można zobaczyć, że Mercedes wyraźnie nie chciała, aby Karaś ją nagrywał i ruchem ręki usiłowała zasłonić kamerę. Na nic się to jednak nie zdało. Muzyk zespołu The Dumplings nie zważał na protesty zawstydzonej partnerki. W końcu czego się nie robi dla atrakcyjnego contentu?
Zobacz też:
Katarzyna Cichopek "przyłapana" na mieście z młodym przystojniakiem! Tej miłości nie da się ukryć!
Krzysztof Jackowski alarmuje Polaków: "Nagle mocno pogorszy się gospodarka". Oto co nadchodzi!
