Reklama
Reklama

Jerzy Połomski zostawił po sobie spory majątek. Kto go otrzyma?!

Jerzy Połomski zmarł 14 listopada w wieku 89 lat. Jednak dopiero teraz można mówić o podziale majątku, którym jak się okazuje, zajmie się sąd. Dotyczy to zarówno dóbr materialnych, jak i niematerialnych. Czy muzyk zostawił po sobie testament? Komu przypadnie spadek?

Jerzy Połomski: czy zostawił po sobie testament?

14 listopada 2022 roku media obiegła smutna informacja o śmierci Jerzego Połomskiego. Muzyk zmarł w wieku 89 lat. W ostatnich miesiącach przebywał w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. 

Miesiąc po śmierci muzyka pojawiły się doniesienia, że w sądzie odbędzie się sprawa spadkowa. Na chwilę obecną nie wiadomo, kto otrzyma majątek Połomskiego. Wokalista nigdy się nie ożenił ani nie miał dzieci. Jego rodzeństwo, Jadwiga i Wojciech, zmarło przed nim. Jedyną rodziną artysty są dzieci jego brata, które z niewiadomych powodów zostały odsunięte od organizacji uroczystości pogrzebowych stryja.

Reklama

Menadżerka Jerzego Połomskiego w rozmowie z "Faktem" nie chciała zdradzać zbyt wiele. Nie mówiła ani o testamencie ani o podział majątku. "Mogę jedynie poinformować, że odbędzie się rozprawa spadkowa" - przyznała Violetta Lewandowska, wieloletnia menedżerka i przyjaciółka artysty.

Podział majątku Jerzego Połomskiego może odbyć się na dwa sposoby

Istnieją dwa scenariusze, które mogą się wydarzyć. Jeśli Połomski zostawił po sobie testament, w którym napisał komu i co zostawia - zarówno nieruchomości, jak i ruchomości m.in. prawa autorskie - sąd nie będzie miał wątpliwości, co do podziału majątku.

Natomiast, jeśli nie spisał swojej ostatniej woli, to zastosowane zostanie dziedziczenie ustawowe. Co oznacza, że wszystko, co po sobie zostawił, trafi do najbliższej rodziny. Dla Jerzego Połomskiego to dzieci jego starszego brata, Wojciecha Pająka. 

Należy pamiętać, że do masy spadkowej nie zostanie włączone mieszkanie muzyka, znajdujące się na warszawskim Mokotowie. 106-metrowy apartament Połomski zapisał już wcześniej Lewandowskiej, swojej menadżerce. W 2018 roku zawarł z nią umowę, w której zapisano, że w zamian za dożywotnią opiekę nad artystą i zapewnienie mu godziwych warunków życia, otrzyma ona nieruchomość. 

"Fakt" informuje, że prawa do utworów również są dziedziczone. "Nawet jeśli wokalista nie jest autorem piosenki, przysługują mu tzw. prawa pokrewne. A te, podobnie jak prawa autorskie, oznaczają prawa do tantiem, czyli wynagrodzenia za wykorzystanie utworu. Po śmierci artysty prawa do tantiem przechodzą na spadkobierców" - mówi w rozmowie z tabloidem radca prawny.

Jednak jest pewien haczyk! Utwory nie mogą mieć więcej niż 50 lat, ponieważ po tym czasie, ich prawa autorskie nie są już objęte ochroną. "Spadkobiercy muszą więc ustalić, które z wykonań są jeszcze chronione i mogą w związku z tym od nich być naliczane tantiemy" - wyjaśnia radca.

***

Zobacz także: 

Skandal dzień po pogrzebie! Odnaleziono rodzinę Jerzego Połomskiego

Jerzy Połomski zostawił po sobie spory majątek. Rodzina zdoła przechytrzyć menedżerkę?

Tajemne mieszkanie Jerzego Połomskiego. Oto, co wyciekło po jego śmierci

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jerzy Połomski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama