Jarosław Jakimowicz przez kilka lat mieszkał w Niemczech i parał się różnymi pracami gastronomicznymi i budowlanymi. W 1994 roku pojawiła się nadzieja, że zrobi karierę w świecie filmowym. To właśnie wtedy zadebiutował w amerykańsko-polskim dreszczowcu "Anioł Śmierci".
Popularność przyniosła mu jednak rola "Cichego" w "Młodych wilkach". Można mieć wrażenie, że to tak naprawdę jego ostatnia większa kreacja aktorska, bo później można było go oglądać jedynie w kilku epizodycznych rolach.
Jakimowicz próbował również swoich sił w show-biznesie. W 2008 roku zwyciężył w 5. edycji "Big Brother VIP", a jesienią tego samego roku miał miejsce jego autorski program "J&J", czyli Jola i Jarek. Wówczas plotkowano też o jego romansie z Jolą Rutowicz. Po latach Jakimowicz wszystkiego się wyparł.
Widzowie chcieli wyrzucić Rutowicz. Producenci zapytali mnie, czy mogą zrobić z nas parę. Zgodziłem się i potraktowałem to jako kolejną rolę do zagrania
Mimo że Jakimowicz nie zrobił oszałamiającej kariery w świecie kina, to i tak pozostał na ekranach. W 2019 roku skrzydła pomogła rozwinąć mu Telewizja Polska, która zatrudniła go do śniadaniówki. Rok później przyszedł czas na awans, bo Jarek otrzymał do prowadzenia program "W kontrze", który emitowany jest na TVP Info.
Jakimowicz nie liczy się ze słowami
Niedoszły aktor chętnie dzieli się ze światem swoimi kontrowersyjnymi poglądami, nie bacząc na konsekwencje. Jarek zasłynął już kilkukrotnie z homofobicznych, pełnych nienawiści wpisów. Na jego profilach w mediach społecznościowych nie brakuje fanów, którzy zgadzają się z dyskursem prezentera TVP.
Nie wszystkim podobają się jednak jego agresywne, pełne wulgaryzmów wynurzenia. Można mieć jednak wrażenie, że polemika z dziennikarzem jest bezcelowa, bo Jakimowicz często atakuje internautów, którzy mają odmienne od niego spojrzenie na świat.
Jakiś czas temu głośno było o jego sprzeczce z internautką, która starała się bronić reklamy jednej z popularnych platform odzieżowych, która promowała różnorodność. Wówczas to Jakimowicz z braku innych argumentów napisał internautce, że ma "nie otwierać ust, bo czuć".
Nienawistny wpis skierowany do Sekielskiego
Kilka dni temu głośno było również o jego wpisie skierowanym pod adresem Tomasza Sekielskiego, który jakiś czas temu wyjawił, że przez swoją chorobę sprawił, że żona również musi zmagać się teraz z depresją i PTSD.
BARDZO SIĘ CIESZĘ ŁOBUZIE, ŻE CIERPISZ TY TWOJA RODZINA ,ŻONA za to, co zrobiłeś podły łobuzie mojej rodzinie. Ty dziennikarz? Zwykły łobuz ,który razem tą kreaturą Krysiakiem próbowali zniszczyć nam życie. Jest jeszcze parę osób np. z Uwaga TVN Dorota Pawlak, na których ból spokojnie czekam. Za te krzywdy i kłamstwa i manipulacje zasłużyliście ‼️ [red. pisownia oryginalna]
Później Jakimowicz oburzył internautów zdjęciem, które opublikował w dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Wówczas to zamieścił na Instagramie wspólne zdjęcie Putina i Tuska, które opatrzył podpisem "zdrajcy won".
Jarosław zbanowany w social mediach
Wszystko wskazuje na to, że te sytuacje przelały czarę goryczy, bo instagramowy profil Jarosława po raz kolejny zniknął z sieci. Okazuje się więc, że zgłaszanie przez internautów konta przyniosło zamierzone rezultaty.
Jak myślicie, czy po raz kolejny postanowi wrócić do sieci?
Zobacz też:
Jarosław Jakimowicz: Jest śledztwo w sprawie prezentera. Prokuratura potwierdza
Minister spraw zagranicznych Ukrainy: Kijów pod ciężkim ostrzałem armii rosyjskiej
WOJNA ROSJA-UKRAINA. KIJÓW INFORMUJE O 800 ZABITYCH PO STRONIE WROGA













