Robert Janowski długo szukał szczęścia w miłości, jednak jego dwa pierwsze małżeństwa zakończyły się rozwodem. Dopiero poznana w 2012 roku Monika okazała się partnerką idealną. Nie da się ukryć, że ich relacja była pełna wzlotów i upadków, a ci ślub brali aż trzy razy!
W 2013 zdecydowali się na ceremonię cywilną, a rok później na ślub kościelny. W 2023 roku odnowili przysięgę małżeńską i ponownie przysięgali sobie miłość. Pomimo wzlotów i upadków wydają się być parą idealną, jednak po latach artysta zabrał głos ws. relacji!
Robert Janowski przerwał milczenie ws. małżeństwa
Prowadzący program "Jaka to melodia?" wprost wyjawił, że jego trzecia żona poświęciła prawie wszystko, by z nim być. Pomimo tego, że byli po przejściach i dźwigali bagaż niekoniecznie pozytywnych doświadczeń, to Monika zaryzykowała i zaangażowała się w znajomość.
Uczucie między nimi narodziło się szybko i to w dodatku w internecie, gdzie Monika zdecydowała się zaczepić Roberta, jednak niewiele osób wie, że projektantka dla artysty porzuciła ówczesne życie.
"Poznałem Monikę i ona rzuciła wszystko, fajne życie w Ameryce, gdzie była ustawiona. Dla Robercika wzięła dwie walizeczki i przyjechała do rozbitej rodziny"- przyznał w "Dzień dobry TVN".
Monika zdradziła przepis na udany związek. Według niej ważna jest komunikacja pomiędzy parterami, a na dodatek małe, codzienne gesty, które świadczą o zaangażowaniu i uczuciu.
"Wszystko, dosłownie wszystko, co się wydarza, natychmiast dzielimy między sobą. Wciąż uśmiechamy się do siebie przez telefon. Witamy w drzwiach, kiedy jedno wraca później. Ten poranny robi kawę dla leniwca. Dzwonimy do siebie milion razy w ciągu dnia, bo zapachniało wiosną, bo chlebek kupiony i mleko, poczta załatwiona, a papaja w bagażniku" - czytamy jej słowa w "Telemagazynie".
Przeczytajcie również:
Brzozowski nagle wyznał o Janowskim: "Powiedział, że nie chce mnie znać"
Pojawiły się wątpliwości ws. jego posady w TVP. Już wszystko jasne
