Jakub Kucner właśnie wrócił z Gambii, jednego z najbiedniejszych państw w Afryce.
- Chcemy stworzyć najmłodszym mieszkańcom tego kraju możliwość rozwoju i edukacji - tłumaczy.
- Większość dzieci, mimo obowiązku, nie uczęszcza do szkół. Ich rodzice nie mają pieniędzy na książki, artykuły szkolne czy wyżywienie. Dlatego biorę udział w Misji Gambia. Okazuje się, że szkół jest tam niewiele i są w opłakanym stanie. Brakuje też nauczycieli. Dla wielu dzieci szkolny lunch, czyli miska ryżu, to jedyny posiłek w ciągu dnia...
- Zbieramy pieniądze, aby stworzyć nową klasę składającą się z 25 uczniów w szkole w Busumbala. Roczny koszt nauki jednego dziecka to zaledwie 160 zł, więc damy radę! - uśmiecha się Jakub Kucner.


***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: