Jackowski przewidział, co nadejdzie. Wiemy, kiedy to się stanie

Krzysztof Jackowski przyzwyczaił nas, że każdego miesiąca przedstawia kolejne wizje na zbliżające się tygodnie. Zwykle nie są one niestety optymistyczne. Stąd były tokarz z Człuchowa nazywany jest przez wielu "Czarnowidzem". W ostatnim czasie tematem przewodnim jego objawień są zjawiska meteorologiczne. Co tym razem przewidział wróżbita?

Najsłynniejszy polski jasnowidz twierdzi, że już wkrótce możemy spodziewać się klęski żywiołowej. Choć Jackowski nie jest pewny, czy to będzie naturalne zdarzenie. Jedno jest pewne, że będzie to miało związek z wodą.

"Czeka nas na Ziemi kataklizm, o którym będzie mówić cały świat, tak on będzie duży. I przyćmi to na moment całą nienormalność, w której w tej chwili oparach żyjemy. Obawiam się, że i tak ta nienormalność po tym wróci, ale mimo wszystko zobaczyłem to bardzo mocno (...). Jak się stanie ten kataklizm duży, to docenimy rolę wody. Zrozumiemy, jak ważna i potrzebna jest dla nas woda"

Kiedy mamy spodziewać się najgorszego? Jasnowidz bardzo precyzyjnie określił czas kataklizmu.

"Piąta... Przed piątą... Piąta piętnaście, piąta czterdzieści pięć... Piąta godzina, być może nad ranem. Nie jestem pewny, czy to będzie zdarzenie naturalne, ale jeśli tak będzie, to będzie wyjątkowo silne" - poinformował Jackowski.

Jakiś czas temu Krzysztof Jackowski informował o pogodzie na lipiec. Wróż przewidział, że czas urlopów będzie bardzo niepewny. Czeka nas zmienna pogoda.

"Lato będzie bardzo kapryśne. To nie znaczy oczywiście, że nie będzie miłe" - mówił najpopularniejszy polski jasnowidz.

Zobacz też:

Jackowski będzie uczył jasnowidzenia. Cena? Z kosmosu

Jackowski przewidział pogodę na lato 2023. Kiedy warto zaplanować urlop?

Jackowski przewidział, co stanie się w wakacje. Oto co zobaczył w wizji

Krzysztof Jackowski zarabia na swoich przepowiedniach. Ile? Kwoty robią wrażenie!