Wieść o udarze aktora zasmuciła wielu jego fanów, a także rodzinę i przyjaciół. Nawet była żona, Małgorzata Rozenek-Majdan starała się zaangażować w pomoc byłemu mężowi.
Po wstępnym rozeznaniu i opanowaniu sytuacji, okazało się gwiazdor w wyniku udaru ma problemy z mówieniem i czytaniem, a także ma niedowład jednej części ciała.
Teraz już stan pacjenta jest o wiele lepszy, jednak w dalszym ciągu wymagana jest rehabilitacja, która pomoże Jackowi odzyskać pełnie sił. W tym celu obecnie przebywa w ośrodku rehabilitacyjnym nad morzem. "Lekarze zdecydowali, że najlepszym rozwiązaniem dla Jacka będzie pełna rehabilitacja w specjalistycznym ośrodku. Dzięki wsparciu rodziny umieszczono go w jednej z placówek na Pomorzu. Jacek unika ludzi, odwiedzają go tylko najbliżsi. Jest jeszcze osłabiony, ale rokowania są dobre. Dużo śpi, odpoczywa i ćwiczy. Mówi, że czuje się dobrze, ale musi sobie kilka rzeczy przemyśleć. Planuje, że po wakacjach w pełni wróci do pracy" - mówi informator w rozmowie z "Faktem". Z informacji tabloidu wynika, że Rozenek spędzi w ośrodku 3 miesiące, a jego tryb życia musi ulec zmianie. "Musi jeść dużo białka, sporo warzyw i ryb. Tłuszcze zwierzęce, mocna kawa i herbata odpadają. Na pewno musi zwolnić tempo.Pod żadnym pozorem nie może też przerywać rehabilitacji!" - relacjonuje źródło.
Zobacz również:


***Zobacz więcej materiałów wideo: