Jacek Kurski z pierwszą żoną Moniką rozwiódł się w 2015 roku. Na jego drodze stanęła wówczas Joanna Klimek, którą trzy lata później poślubił. Para wzięła ślub cywilny, gdyż wcześniej brali już śluby kościelne. Mają też z poprzednich związków dzieci. To jednak im nie wystarczało do szczęścia, dlatego zaczęli starać się o unieważnienie poprzednich małżeństw. To oficjalnie dość trudna i długotrwała procedura, ale podjęli starania. I udało się!
"Bardzo zależało im na ślubie kościelnym. Oboje są bardzo wierzący. Wystąpili jakiś czas temu o unieważnienie swoich poprzednich małżeństw i teraz będą mogli przyrzec sobie miłość przed Bogiem.
Ceremonia ślubna będzie jednak dość skromna z uwagi na koronawirusa" - zdradza "Super Expressowi" znajomy Kurskich.

Okazuje się, że ślub ma się odbyć już w najbliższą sobotę (18 lipca) w Sanktuarium w Łagiewnikach w Krakowie. Joanna Klimek potwierdziła w "Fakcie" te doniesienia. "Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ale nic więcej nie powiem. To dla nas niezwykle ważne. Ale to prywatna sprawa" - powiedziała "Faktowi" panna młoda. Przypomnijmy, że para poznała się w TVP. On został tam prezesem, a ona zajmowała się wdrażaniem strategii wizerunkowej i programowej.
Gdy o ich związku zrobiło się głośno, Joanna odeszła z pracy.
Zobacz również:


***








