Jacek Borkowski był do tej pory trzykrotnie żonaty. Szczęście odnalazł w trzecim małżeństwie, jednak skończyło się ono tragicznie. 14 stycznia 2016 roku Magdalena Borkowska zmarła z powodu zbyt późno zdiagnozowanej białaczki. Miała zaledwie 42 lata. Osierociła dwoje dzieci: Jacka i Magdę.
Od tamtej pory aktor próbuje sprostać samotnemu ojcostwu, godząc je z pracą zawodową i sądową batalią z matką i siostrą zmarłej żony. Borkowski nie ukrywał w wywiadach, że krewne żony poddają w wątpliwość jego kwalifikacje jako ojca, a w dniu pogrzebu „zabezpieczyły” biżuterię po Magdalenie, wynosząc ją z domu aktora. Po drodze podobno nasłały na Borkowskiego kuratora twierdząc, że w domu panuje patologia, a teściowa poskarżyła się tabloidom, że zięć nie spłaca za nią kredytu.
Tajemnicza przyjaźń Borkowskiego i Wołłejko
Podczas gdy wszyscy współczuli aktorowi ciężkich przeżyć i zachwycali się jego bohaterstwem jako samotnego ojca, w cieniu procesów sądowych Borkowski wytrwale szukał nowej partnerki. Niestety, żadna z dotychczasowych kandydatek nie zdecydowała się kontynuować z nim znajomości.
Być może powodem jest to, że Borkowski chętnie epatuje drugą, dużo mniej przyjazną stroną swojej osobowości. 63-letni aktor publicznie ogłasza, że „nie interesują go kobiety po 40-tce”, a Sylwię, jedną z kobiet, z którą się spotykał, nazwał w wywiadzie „za starą”. Tę mało elegancką wypowiedź postanowił przypomnieć tygodnik „Rewia”:
Miłość się skończyła, ale casting na moją żonę trwa. Sylwia była dla mnie za stara. Tego kwiatu to pół światu…
Kiedy na jego drodze stanęła 35-letnia Paulina Koziejowska, Borkowski uznał, że tym razem nie ma się do czego przyczepić. Koziejowska jednak wolała związać się z innym 60-latkiem po przejściach, Maciejem Orłosiem.
W trudnych chwilach Borkowski może liczyć na wsparcie koleżanki po fachu, Magdaleny Wołłejko. Nić porozumienia zbudowali na podobnych doświadczeniach. Aktorka ma za sobą skomplikowany związek z Piotrem Polkiem, który dla niej porzucił żonę. Jak potem wspominał w wywiadach „poszedł za kusicielką”. Spędzili razem 18 lat, aż Polk znów się zakochał, tym razem w menedżerce pracującej w wytwórni płytowej.
Wołłejko jest starsza od Borkowskiego o 4 lata, więc nie mieści się w wyznaczonych przez niego widełkach wiekowych, jednak Borkowski wyraźnie interesuje się jej życiem, a w każdym razie tymi jego fragmentami, którymi dzieli się w internecie. W zamieszczanych przez aktora komentarzach nie brakuje serduszek i innych, świadczących o entuzjazmie emotek. Parfrazując klasyka: czy to przyjaźń, czy kochanie?
Zobacz też:
Koniec domysłów. Księżna Kate i książę William potwierdzili
Joanna Opozda ciężko przeżyła minione miesiące. Korzysta z pomocy psychoterapeuty
***
