Aktorka od kilku lat mieszka w Los Angeles, gdzie usilnie próbuje zaistnieć.
Okazuje się jednak, że Miko ma utrudnione zadanie, bo producentom nie do końca odpowiada jej wygląd...
Opowiedziała o tym w programie Kuby Wojewódzkiego, gdzie gościła kilka dni temu!
"Bardzo często gram jakieś królowe, księżniczki, często gram Amerykanki, ale do rodziny nie pasuję.
Ale generalnie mam za dużą twarz. Po prostu, za dużą twarz, czasami przysłaniam partnerów na ekranie.
Mówią też, że mam za małe cycki" - żaliła się w show Kuby Wojewódzkiego.
Miko wspomniała też o tym, że spróbowała też narkotyków, bo w Hollywood to norma, ale zapewnia, że to nie dla niej!
"Raz spróbowałam i miałam taką paranoję, miałam jakieś wspomnienia, że gdzieś na Powiślu wchodziłam na drzewo. Ja dziękuję" - oznajmiła.
Na koniec wróciła też do kontrowersyjnej kwestii sikania pod prysznicem, które promowała jakiś czas temu, aby oszczędzać wodę...
"Chodzi o to żeby promować myślenie. Ja uważam, że z takim sikaniem to nie ma żadnego problemu. Co to za problem. O moment i koniec" - stwierdziła Iza.
