W pierwszych tygodniach ciąży nie czuła się najlepiej, dlatego zwlekała z potwierdzeniem wiadomości, że zostanie mamą. Dziś już chętnie wrzuca do internetu zdjęcia z zaokrąglonym brzuszkiem.
"Nie sądziłam, że rosnący brzuszek sprawi mi tyle radości!" - napisała pod fotografią Iwona Cichosz (30 l.).
Niesłysząca aktorka "Leśniczówki" urodzi chłopczyka. Z mężem, Norwegiem Trulsem Yggesethem (32 l.), kupują już niebieskie ubranka, malują pokoik dla dziecka.
Dla przyszłych rodziców najważniejsze, żeby chłopiec urodził się zdrowy. Mają nadzieję, że nie będzie musiał, jak oni, żyć w świecie ciszy. Lekarze zapewniają, że jest szansa na to, żeby słyszał jak inne dzieci!
***Czytaj więcej na kolejnej stronie:
Iwona nie słyszy od urodzenia. Natomiast jej mąż stracił słuch, gdy miał roczek, na skutek przyjmowania silnych leków. To daje nadzieję. Gdy tylko jedno z rodziców jest obciążone genetycznie niedosłuchem, dziecko może urodzić się w pełni sprawne.
Aktorka wierzy, że tak właśnie będzie z jej maleństwem, które ma przyjść na świat w środku lata. Iwona pragnęła zostać mamą. A internauci bywali wobec jej planów bezwzględni.
"Czytam, że jak zdecydujemy się na dzieci, to je skrzywdzimy, bo będą głuche" - pożaliła się kiedyś gwiazda.
Dziś w jasnych barwach widzi przyszłość. Bardzo dba o siebie: zdrowo się odżywia, spaceruje po parkach Oslo, bo to tam ma urodzić się synek. Aktorka ma nadzieję, że pierwszą rocznicę ślubu z Trulsem, która przypada we wrześniu, będą już świętować we troje.
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
